Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolekcjonerskie skarby

Treść

Warto jest odwiedzić Muzeum Wojska w Białymstoku, aby zapoznać się z prezentowaną tam obecnie wystawą czasową (do połowy lutego) zatytułowaną "Militaria ze zbiorów kolekcjonerów białostockich". Wśród zabytkowych przedmiotów znaleźć tu możemy prawdziwe perełki, których próżno by szukać w muzealnych zbiorach.
Kolekcjonerstwo może być wspaniałą życiową przygodą. Jak mówią sami zbieracze starych przedmiotów, najpiękniejsze w tym zajęciu są - pasja, satysfakcja i radość ze zdobytych okazów, ciągłe pogłębianie wiedzy i nieustanne poszukiwania. Trzeba jednak pamiętać o tym, że kolekcjonerstwo ma również swoją wymierną cenę. Kosztuje wiele czasu, sił, a najczęściej również niemało pieniędzy. Jednak dzięki tym wszystkim poświęceniom zbieraczy udało się uratować przed zniszczeniem bardzo wiele cennych pamiątek i zabytków narodowej i światowej kultury.
W dawnej Polsce największymi kolekcjonerami byli królowie i magnaci. Słynne są zbiory arrasów Zygmunta Augusta, bogate zbiory rzeźb starożytnych, obrazów i sztuki zdobniczej zgromadzone przez królów z dynastii Wazów oraz licząca ponad dwa tysiące pozycji galeria obrazów z kolekcji Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wśród magnatów wspaniałymi zbiorami imponowali m.in. kanclerz Jerzy Ossoliński czy marszałek Zygmunt Myszkowski. Większość zbiorów prywatnych w XIX i XX w. przeszła do muzeów lub została udostępniona zwiedzającym.
Kolekcjonerstwo w Polsce ma więc bogate tradycje, a wystawa militariów w białostockim muzeum jest na to dowodem. Prezentowane tu eksponaty są owocem wieloletnich zainteresowań i poszukiwań grupy białostockich kolekcjonerów. - Zebrane na ekspozycji przedmioty to tylko niewielka część kolekcji. Ta pewna fragmentaryczność podyktowana została przede wszystkim ograniczeniami przestrzennymi muzeum - mówi autor wystawy Marcin Koziński.
Wśród broni palnej oglądać można m.in. pistolety skałkowe, rewolwery i broń długolufową, wszystkie powstałe do roku 1850. Bardzo mocnym atutem ekspozycji jest broń biała. Możemy tu podziwiać kilkadziesiąt egzemplarzy wspaniale zachowanych szabel wzorów polskich (wśród nich dwie bardzo cenne tzw. ludwikówki będące w wyposażeniu wojska polskiego w 1939 roku) i zagranicznych, bogaty zbiór bagnetów - francuskich, polskich, rosyjskich i niemieckich, oraz ułańskie lance. Nie można również przegapić prezentowanej na wystawie kolekcji polskich mundurów wojskowych okresu międzywojennego. Szczególnie ważne są tu uzupełnienia tych mundurów, takie jak czapki, naramienniki i inne. Równie ciekawym elementem wystawy są medale, odznaczenia, odznaki pułkowe oraz dokumenty i zdjęcia dotyczące głównie jednostek na stałe stacjonujących na terenie północno-wschodniego obszaru Rzeczypospolitej. Całą ekspozycję dobrze uzupełniają, przenosząc w atmosferę dawnego wojskowego życia, reprodukcje fotografii ze zbiorów własnych Muzeum Wojska w Białymstoku.
Adam Białous, Białystok

"Nasz Dziennik" 2006-01-06

Autor: ab