Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolejne stany w obronie życia

Treść

Już trzynasty meksykański stan - San Luis Potosí, uchwalił poprawki do konstytucji mówiące o obronie życia od poczęcia. Jest to odpowiedź na uchwały wprowadzone przez miasto Meksyk, które zalegalizowało aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży.

- Bóg jest jedynym właścicielem każdego życia poczętego w kobiecie. Jako takie życie to zawsze będzie miało swoje prawa, spośród których najważniejsze jest to do życia - mówił przed głosowaniem nad ustawą ks. abp Luis Morales Reyes, metropolita San Luis Potosí, którego cytuje KAI. Jak podkreślił, Kościół zawsze będzie przeciwny aborcji i eutanazji, niezależnie od aktualnej koniunktury politycznej. Zadowolenie z przyjęcia ustawy wyraził poseł Vicente Toledo Álvarez. Jak wyjaśnił, poprawka uznaje prawo do życia za najbardziej podstawowe z praw człowieka.
Meksyk jest federacją 31 stanów i Dystryktu Federalnego, w skład którego wchodzi stolica - miasto Meksyk. Każdy stan ma własną konstytucję i parlament. Decyzją swojego parlamentu San Luis de Potosí dołączył do 12 innych meksykańskich stanów: Guanajuato, Quintana Roo, Sonora, Baja California, Morelos, Jalisco, Puebla, Colima, Durango, Nayarit, Chihuahua i Campeche, które wprowadziły poprawki mające w przyszłości uniemożliwić zaaprobowanie podobnego prawa aborcyjnego.
Meksyk - od 25 kwietnia 2007 roku, od kiedy zabijanie dziecka poczętego na życzenie zostało prawnie zalegalizowane w stolicy kraju - stał się polem walki: z jednej strony o rzekome "prawo" kobiet i "nowoczesność", którymi ma być aborcja na życzenie, a z drugiej strony nasiliły się działania różnych ruchów pro-life. Celem ich działania jest nie tylko walka o ustawodawstwo gwarantujące prawo do życia każdemu dziecku poczętemu, ale także uświadomienie społeczeństwu, czym jest aborcja. Wśród podejmowanych inicjatyw przez te ruchy są m.in. organizowane w całym kraju marsze na rzecz obrony życia. W zeszłym roku zostało także otwarte w stolicy kraju sanktuarium pojednania dla ludzi, którzy ponoszą odpowiedzialność za zabicie poczętego dziecka.
MMP
"Nasz Dziennik" 2009-05-26

Autor: wa