Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolejna wersja

Treść

Jest już druga wersja raportu końcowego komisji śledczej ds. zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU. Według jej przewodniczącego Janusza Dobrosza (LPR), wersja "robocza" uwzględnia przyjęte wcześniej przez komisję wnioski i uwagi. Najważniejszym wnioskiem jest stwierdzenie, że umowa prywatyzacyjna PZU z 1999 roku jest nieważna.
Twierdzenie, że umowa jest nieważna, zostało udokumentowane w raporcie. Ponadto z taką opinią zgadzają się wszyscy członkowie komisji. Ma ona teraz złożyć wniosek albo do ministra skarbu, albo do prokuratura generalnego o podjęcie działań zmierzających do unieważnienia umowy prywatyzacyjnej PZU. Dodatkowo posłowie chcą postawić przed Trybunałem Stanu byłą minister skarbu Aldonę Kamelę-Sowińską, a także - gdyby Sejm o tym nie zdecydował - byłego ministra skarbu Emila Wąsacza. Taki wniosek złożyłaby komisja śledcza. Z kolei Przemysław Gosiewski (PiS) wymienia w raporcie 13 osób mających związek z prywatyzacją PZU, którym należy postawić zarzuty karne. Wśród nich znajdują się m.in. premier Marek Belka, Wiesław Kaczmarek oraz Alicja Kornasiewicz. Poseł stawia zarzuty także byłym dyrektorom departamentu spółek strategicznych ministerstwa skarbu: Hubertowi Kierkowskiemu i Karolowi Miłkowskiemu. Pierwszemu zarzuca bierne łapownictwo, a drugiemu przerobienie oferty Axy, jednej z firm, które zamierzały kupić PZU.
Ministerstwo Skarbu Państwa nie chce komentować prac komisji nad raportem końcowym do czasu ich zakończenia. Ewentualne stanowisko w tej sprawie resort ma zająć po zakończeniu prac komisji i przekazaniu ministerstwu wersji końcowej raportu.
RP

"Nasz Dziennik" 2005-09-09

Autor: ab