Kolejarze zablokują tory
Treść
Dwugodzinny strajk ostrzegawczy kolejarzy poprzedzi rozmowy zespołu trójstronnego do spraw kolei, mające się odbyć w najbliższy wtorek. Związki kolejarskie utrzymują, że rano zablokowany zostanie przynajmniej jeden węzeł kolejowy w kraju.
Po obradach Krajowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Kolejarzy związkowcy postanowili, że 11 stycznia br. zostanie zorganizowany strajk na jednym z węzłów kolejowych. - Informację o tym, który to będzie węzeł, przekażemy dzień wcześniej, by utrudnić tzw. podmianę załóg - powiedział Henryk Grymel, przewodniczący Okręgowej Sekcji Kolejarzy NSZZ "Solidarność" w Katowicach. Związkowcy nie wykluczają jednak, że protest może objąć większą liczbę węzłów.
Według zapowiedzi akcja protestacyjna rozpocznie się o godzinie 8.00 i potrwa dwie godziny. Chwilę później w Warszawie rozpoczną się rozmowy zespołu trójstronnego do spraw kolei. Jeśli nie przyniosą rezultatu, związkowcy następnego dnia przeprowadzą akcję protestacyjną już na dziewięciu węzłach. - Spodziewamy się zapewnień, że pociągi nie będą odwoływane, ludzie nie będą zwalniani, a tworzenie spółek z samorządami zaniechane - powiedział nam Henryk Sikora, przewodniczący OSK NSZZ "Solidarność" w Krakowie. Związkowcy mają nadzieję, iż ich postulaty zostaną uwzględnione podczas wtorkowych rozmów zespołu.
Kolejarskie związki zawodowe domagają się dofinansowania przewozów regionalnych i zwiększenia nakładów na infrastrukturę kolejową. Są też przeciwne powoływaniu przez samorządy regionalnych spółek kolejowych.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2005-01-07
Autor: kl