Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kiszczak stanie przed komisją

Treść

Komisja weryfikująca byłych żołnierzy Wojskowych Służb Informacyjnych wezwie na przesłuchanie generała Czesława Kiszczaka. Członkowie komisji chcą przesłuchać generała w sprawie kosztowności znalezionych przez tę komisję w WSI, a pochodzących częściowo z przedwojennego Funduszu Obrony Narodowej (FON) i afery "Żelazo".

- Generał Kiszczak ma być wezwany, ale terminu jeszcze nie ustalono - poinformował wczoraj Piotr Bączek, rzecznik wiceministra obrony Antoniego Macierewicza.
Kiszczak będzie wezwany w związku z tym, że pod koniec lat 40. jako oficer Wojskowych Służb Specjalnych ówczesnej Polski w placówce w Londynie brał udział w operacji sprowadzenia z Anglii do kraju zasobów finansowych i kosztowności pochodzących z przedwojennego Funduszu Obrony Narodowej. W 1947 r. pieniądze i złoto miały trafić z Londynu do opanowanego przez komunistów kraju, jednak zostały rozkradzione. Część z nich odkryto niedawno właśnie w archiwach WSI.
- Liczę na to, że generał Kiszczak stawi się na przesłuchanie - twierdzi minister Antoni Macierewicz.
Sprawą skarbu znalezionego na początkach września w centrali WSI - stosu złotych sztab, piór z cennego kruszcu i monet - ma też w tym tygodniu zająć się sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych. Zdaniem przewodniczącego komisji posła Marka Biernackiego (PO), znalezisko wskazuje na to, że WSI miały środki pozostające poza wszelką kontrolą, a co za tym idzie, miały możliwości finansowe prowadzenia nieudokumentowanych akcji.
Macierewicz chce, by skarb po zakończeniu wszystkich niezbędnych procedur stał się podstawą fundacji, która wspierałaby osoby pokrzywdzone przez służby specjalne PRL.
WW

"Nasz Dziennik" 2006-09-19

Autor: wa