Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kiszczak apeluje

Treść

Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy dzisiaj apelację gen. Czesława Kiszczaka, byłego szefa MSW, skazanego blisko rok temu na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy za przyczynienie się do śmierci górników w kopalni "Wujek" w 1981 r.

W marcu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie po trzyletnim procesie skazał gen. Czesława Kiszczaka na karę czterech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu, zmniejszając ją na mocy amnestii do dwóch lat w zawieszeniu na trzy lata. Sąd uznał, że były szef MSW, wysyłając 13 grudnia 1981 r. tajny szyfrogram, zamiast wydać rozporządzenie, do jednostek milicji, które miały spacyfikować strajkujące zakłady, spowodował zwiększenie niebezpieczeństwa oraz przyczynił się do śmierci i ciężkich obrażeń wśród górników. W kopalni "Wujek" zginęło 9 górników, a w kopalni "Manifest Lipcowy" raniono 25 osób. Rozprawa odbędzie się dzisiaj w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie przy pl. Krasińskich o godz. 11.00 w sali nr 3.
ZB

"Nasz Dziennik" 2005-02-10

Autor: ab