Kierujmy się miłością na drodze
Treść
Krajowe Duszpasterstwo Kierowców, zgromadzone wczoraj w Warszawie w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski, zaapelowało do kierowców i motocyklistów o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę. Natomiast wszystkich uczestników ruchu drogowego zgromadzeni na spotkaniu poprosili o poszanowanie dla życia, gdyż jest ono darem Bożym.
Apel Krajowego Duszpasterstwa Kierowców "Kierujmy się miłością na drodze" zawiera m.in. słowa Jana Pawła II, który jako Papież pielgrzym podczas swojego pontyfikatu przebył ponad 1,6 miliona kilometrów - to tak jakby 40 razy okrążył świat. Ojciec Święty w testamencie napisał, że "czasy, w których żyjemy, są niewymownie trudne i niespokojne". W opinii ks. Mariana Midury, krajowego duszpasterza kierowców, Jan Paweł II dobrze wiedział o wszystkich zagrożeniach związanych z podróżowaniem, bo sam wiele podróżował i także cierpiał z tego powodu, że ludzie często giną zupełnie nieprzygotowani i niepojednani z Bogiem. Już wcześniej Papież Jan XXIII mówił, że "każdy, kto nie stosuje się do przepisów drogowych, gwałci Prawo Boskie, które zakazuje samobójstw i zabijania". Dlatego też przykazanie "Nie zabijaj" odnosi się także do kierowców. - Apeluję zatem do wszystkich kierowców o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę. Do wszystkich uczestników ruchu o poszanowanie dla życia, bo jest ono darem Bożym. My musimy to wszystko czuć, widzieć i przewidywać. Kierujmy się miłością na drogach, aby także na nich uwidoczniło się, że w naszych sercach panuje Chrystus - mówił duszpasterz kierowców.
- Jest pewien dowód na to, że można jeździć spokojnie i bezpiecznie. To pierwsze dziesięć dni kwietnia, które były trudne dla nas wszystkich. Nasze statystyki wyraźnie potwierdzają, że w tym czasie zmniejszyła się liczba wypadków - powiedział Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji. Dodał on także, że w porównaniu z ubiegłym rokiem liczba wypadków zmniejszyła się, ale wzrosła liczba zabitych w tych wypadkach. - Ciężkość wypadków, na które składa się w dużej mierze wysoka prędkość, przy której dochodzi do wypadków, powoduje większe obrażenia, prowadzące do śmierci na drodze - mówił Wasiak.
Na spotkaniu wystosowano także apel do motocyklistów, który podpisali m.in. Jacek Czachor i Marek Dąbrowski, wicemistrzowie świata w rajdach terenowych. Czytamy w nim np., że "świadome narażanie zdrowia i życia własnego, a w szczególny sposób życia innych, jest grzechem przeciw piątemu przykazaniu 'Nie zabijaj'".
Agnieszka Niewęgłowska
"Nasz Dziennik" 2005-05-11
Autor: ab