Kelli White straci medale?
Treść
Amerykańska sprinterka Kelli White - mistrzyni świata z Paryża w biegach na 100 i 200 m - nie zostanie zdyskwalifikowana, ale może stracić złote medale. Informację o ewentualnej karze dla podejrzanej o doping zawodniczki podał wczoraj Istvan Gyulai, sekretarz generalny Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF).
Po zdobyciu przez White tytułu mistrzyni świata na 100 m wykryto w próbce jej moczu modafinil - środek stymulujący centralny układ nerwowy. Specyfik nie figuruje jeszcze na liście zakazanych przez IAAF i MKOl, ale ma się tam znaleźć przed igrzyskami olimpijskimi w Atenach. Karą za stosowanie środków stymulujących, takich jak modafinil, jest wykluczenie z zawodów. Amerykance grozi więc utrata dwóch złotych medali wywalczonych w Paryżu, mimo że wynik testu dopingowego po biegu na 200 m był negatywny.
Gyulai poinformował, że decyzja o ewentualnym odebraniu White medali zapadnie najwcześniej w najbliższy poniedziałek, gdyż wcześniej IAAF musi zapoznać się z raportem medycznym, który ma wyjaśnić, czy White musiała stosować modafinil. - Kelli White i amerykańska federacja chcą dowieść, że biegaczka musiała przyjmować ten środek, gdyż zalecali go jej lekarze. Dlatego IAAF czeka na specjalny raport medyczny - stwierdził Gyulai i dodał, że jeśli nie pojawią się nowe wątki, które rzucą inne światło na przypadek White, to musi się ona liczyć z możliwością odebrania medali.
Sprinterka tłumaczyła, że lekarze przepisali jej ten środek ze względu na zaburzenia snu. Przyznała, że przyjęła go dzień przed finałowym biegiem na 100 metrów, ale nie miała zamiaru traktować go jako środka dopingowego. Wyjaśniła, że nie miała obaw, przyjmując go, gdyż nie znajduje się na liście środków zakazanych przez IAAF i MKOl.
MP, PAP
Nasz Dziennik 4-09-2003
Autor: DW