KE zapowiedziała zamknięcie procedury z art. 7 wobec Polski
Treść
Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, oświadczyła, że po ponad sześciu latach procedurę z art. 7 wobec Polski można zamknąć. Pogratulowała przy tym premierowi Donaldowi Tuskowi.
Komisja poinformowała, że nie ma już zagrożenia dla praworządności i niezależności sądownictwa w Polsce. Według Brukseli wątpliwości rozwiewa plan reform zawierający działania legislacyjne i nielegislacyjne.
Europoseł Beata Kempa wskazała, że działania Komisji Europejskiej mają charakter polityczny.
– Ta sytuacja dowodzi jednego – że zarówno Urszula von der Leyen, jak i eurokraci osiągnęli swój cel, chcieli obalić rządy Zjednoczonej Prawicy. Stąd wymyślali różnego rodzaju przeszkody polityczne, wzniecali awantury, ale również różnego rodzaju debaty, a także rezolucję przeciwko Polsce po to, żeby rząd Zjednoczonej Prawicy obalić i zamienić na rząd, który będzie spolegliwy wobec Niemiec i Francji. Tak się teraz stało. Kiedy jesteśmy w procedurze wyborczej, bardzo zależy im, żeby wzmocnić partie, które będą wchodziły w skład chadeków, czyli w skład EPL, żeby potem móc realizować plany, przede wszystkim związane z Zielonym Ładem i z paktem migracyjnym – podkreśliła Beata Kempa.
Komisja Europejska rozpoczęła procedurę w 2017 roku, zarzucając Polsce łamanie zasad praworządności i brak niezależności sądownictwa w związku ze zmianami w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Pozytywna ocena Komisji dotycząca sytuacji w Polsce zostanie oficjalnie zaprezentowana 21 maja, na spotkaniu ministrów do spraw europejskich unijnych krajów w Brukseli. Wtedy – jak się oczekuje – procedura z artykułu 7. zostanie formalnie zakończona.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 6 maja 2024
Autor: dj