KE chce zwiększyć wydatki Unii
Treść
Komisja Europejska zaproponowała zwiększenie unijnych wydatków na lata 2007-2013 o 700 mln euro rocznie, czyli w sumie o prawie 5 mld euro, poprzez stworzenie specjalnego funduszu elastyczności, z którego finansowane byłyby głównie działania w polityce zagranicznej Unii Europejskiej. Komisarz ds. budżetu Dalia Grybauskaite przedstawiła wczoraj propozycję tzw. porozumienia międzyinstytucjonalnego między Radą UE, Parlamentem Europejskim i KE, które jest niezbędne do przyjęcia 7-letniej unijnej perspektywy budżetowej.
- Potrzebujemy tego porozumienia najpóźniej w kwietniu. Wszyscy rozumieją, że w przeciwnym razie będą problemy z uruchomieniem środków z wielu unijnych programów od 1 stycznia 2007 r. - straszyła wczoraj Grybauskaite.
Tłumaczyła też, że umieszczenie tego funduszu poza budżetem pozwoli skrócić biurokratyczne procedury i UE będzie mogła uruchomić pieniądze w przypadku wystąpienia takich katastrof jak tsunami w ciągu jednego, dwóch miesięcy, a nie nawet roku, jak to się dzieje ze środkami budżetowymi. Podobny zabieg KE chce przeprowadzić z Funduszem Solidarności, obecnie wynoszącym 1 mld euro rocznie. Ten służący do usuwania skutków katastrof naturalnych (jak powodzie czy pożary) na terenie krajów członkowskich i kandydujących fundusz Bruksela chce "wyjąć" z budżetu.
Wraz z 5 mld euro na fundusz elastyczności unijne wydatki pozabudżetowe wyniosłyby w latach 2007-2013 prawie 12 mld euro. Na co spożytkować "zaoszczędzone" w ten sposób pieniądze w samym budżecie? Komisarz Grybauskaite mówi wprost, że na programy edukacyjne i młodzieżowe, transeuropejskie sieci w infrastrukturze, ochronę konsumentów, rozwój strukturalny wsi i programy związane z polityką bezpieczeństwa, jak np. walka z terroryzmem.
KE chce też zwiększenia wydatków na politykę spójności, czyli na interesujące nowe państwa UE, w tym Polskę, fundusze na wyrównywanie szans najbiedniejszych regionów Unii. Jednak Komisji nie podobają się ułatwienia w absorpcji funduszy strukturalnych i wydłużenie okresu ich wykorzystania wprowadzone do brytyjskiej propozycji budżetu w grudniu ub.r.
Najbliższe spotkanie negocjacyjne PE, Rady i KE odbędzie się 21 lutego. Grybauskaite ma nadzieję na zakończenie negocjacji jeszcze w marcu, tak by Parlament Europejski mógł w kwietniu lub maju przegłosować przyjęte porozumienie.
WP, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-02-02
Autor: ab