Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kataklizm na Jawie

Treść

Co najmniej 4600 osób zginęło na skutek gwałtownego trzęsienia ziemi, które w sobotę nawiedziło indonezyjską wyspę Jawa. Indonezyjskie ministerstwo spraw społecznych poinformowało wczoraj, że większość ofiar to mieszkańcy miasta Bantul położonego między Yogyakartą a wybrzeżem Oceanu Indyjskiego. Według agencji AP, zginęło tam 2400 osób, a 80 proc. budynków zostało zniszczonych.
Sztab kryzysowy zorganizowany w ministerstwie spraw społecznych, informując o ofiarach i stratach, zastrzegł, że liczba ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć. Według szacunków Indonezyjskiego Czerwonego Krzyża ponad 200 tys. ludzi opuściło swe domy, uciekając przed kataklizmem. Dziesiątki tysięcy mieszkańców spędziło noc pod gołym niebem, na ulicach i polach. Nadal nie działa większość linii energetycznych i telefonicznych. Miejscowe władze ostrzegły, że akcję ratowniczą utrudniają zniszczone drogi.
Wstrząsy nastąpiły w sobotę tuż przed godziną szóstą rano czasu lokalnego (godz. 1.00 w nocy czasu polskiego), kiedy większość mieszkańców spała. Według sejsmicznego centrum obserwacyjnego w Dżakarcie, siła wstrząsu wyniosła 6,2 stopnia w skali Richtera. Jego epicentrum znajdowało się na morzu, około 50 kilometrów na południe od Yogyakarty.
Jak poinformował zastępca szefa misji polskiej ambasady w Dżakarcie Jarosław Skowroński, na razie brak doniesień, by wśród ofiar trzęsienia byli Polacy. Obecnie na Jawie nie przebywają żadne polskie zorganizowane grupy turystyczne, a koordynujący akcję ratowniczą szpital w Yogyakarcie podał, iż do tej pory nie stwierdzono, by wśród ofiar i poszkodowanych byli cudzoziemcy.
W intencji ofiar trzęsienia ziemi w Indonezji oraz ich rodzin modli się Ojciec Święty Benedykt XVI. Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej w specjalnym komunikacie poinformowało także, że Papież zachęcił do wytrwałości ratowników i wszystkich, którzy uczestniczą w niesieniu pomocy ofiarom trzęsienia ziemi.
Z pomocą poszkodowanym pospieszyła społeczność międzynarodowa. Organizacje humanitarne i poszczególne państwa zaoferowały Indonezji pomoc finansową. 2,5 mln USD przeznaczą na ten cel Stany Zjednoczone, prawie 2,3 mln - Australia, 2 mln - Chiny, 1,8 mln - Kanada. Komisja Europejska poinformowała, że na pomoc dla ofiar wyasygnuje 3 mln euro. Wsparcie zadeklarowały ponadto poszczególne państwa unijne. Akcję zbierania funduszy rozpoczął Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.
Gotowość do wysłania pomocy humanitarnej zgłosiła także Polska. Rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Witold Maziarz poinformował, że w Krajowym Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności trwa analiza potrzeb ofiar trzęsienia ziemi w Indonezji oraz pomocy humanitarnej, jakiej mogłaby udzielić Polska. - Wiadomo już, że potrzebne są m.in. śpiwory, koce, namioty, żywność oraz lekarstwa - powiedział rzecznik. Dodał, że decyzje o ewentualnej pomocy humanitarnej z Polski zapadną w najbliższych dniach.
Sobotnie trzęsienie ziemi to największa klęska w Indonezji po tragicznym tsunami w 2004 roku. Według oficjalnych danych zginęły wówczas 131 tys. 934 osoby, a liczba zaginionych wyniosła 37 tys. 66.
Tymczasem kolejne trzęsienie ziemi o sile 6,7 stopnia w otwartej skali Richtera zanotowano wczoraj rano w archipelagu Tonga. Wstrząsy o sile 6,2 stopnia wystąpiły na wyspie Nowa Brytania w Papui Nowej Gwinei - podała Amerykańska Służba Geologiczna. Do chwili zamknięcia tego wydania nie poinformowano, czy wstrząsy spowodowały jakieś straty.
JS, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-05-29

Autor: ab