Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Karzaj rozwiewa plany Obamy

Treść

Afganistan przez najbliższe 15-20 lat nie będzie w stanie utrzymać armii i policji bez pomocy zagranicznej - podkreślił wczoraj prezydent Afganistanu Hamid Karzaj. Oznacza to, że złożone w ubiegłym tygodniu przez prezydenta Baracka Obamę zapewnienia, iż od lipca 2011 roku rozpocznie wycofywanie z tego kraju amerykańskich żołnierzy, są kolejną już obietnicą bez pokrycia.

Przez najbliższe 15-20 lat Afganistan nie będzie w stanie utrzymać sił zdolnych zapewnić krajowi bezpieczeństwo - zaznaczył Hamid Karzaj. Afgański prezydent rozmawiał wczoraj z sekretarzem obrony USA Robertem Gatesem o sposobach wzmocnienia afgańskiego wojska i policji. Amerykański wysłannik po rozmowie z Karzajem zauważył, że afgańskie siły bezpieczeństwa potrzebują pomocy i znacznego wzmocnienia m.in. poprzez zwerbowanie większej liczby żołnierzy i policjantów. Także głównodowodzący wojskami USA w Afganistanie gen. Stanley McChrystal podkreślił, że do 2013 r. konieczne jest rozbudowanie afgańskich sił bezpieczeństwa do 400 tysięcy. Obecnie afgańska policja liczy 94 tys. funkcjonariuszy, a wojsko 97 tys. żołnierzy.
W trakcie rozmów Gates zapewnił Karzaja, że Stany Zjednoczone są zdecydowane pomagać Afganistanowi na dłuższą metę. Potwierdzają się tym samym przypuszczenia części komentatorów, zgodnie z którymi ubiegłotygodniowe obietnice Obamy o rozpoczęciu wycofywania amerykańskich żołnierzy z Afganistanu za 18 miesięcy były jedynie sposobem na uciszenie rosnącego niezadowolenia amerykańskiego społeczeństwa. Sam Gates określił wczoraj datę wycofywania wyznaczoną przez Obamę na lipiec 2011 roku jako "zapoczątkowanie procesu", który najprawdopodobniej potrwa co najmniej 2-3 lata.
MBZ, PAP, Reuters
"Nasz Dziennik" 2009-12-09

Autor: wa