Karykatury godzą w chrześcijan

Treść

Nie ustają protesty społeczności muzułmańskiej na całym świecie w związku ze sprawą opublikowania przez europejską prasę karykatur proroka Mahometa. Wczoraj wielotysięczne demonstracje odbyły się m.in. w Malezji, Indonezji, na Filipinach, w Bangladeszu oraz Pakistanie. Przedstawiciele społeczności chrześcijańskiej wskazują, że sprawa karykatur "podminowała codzienną pracę Kościoła w krajach muzułmańskich".

Wczoraj ponad 5 tysięcy ludzi zgromadziło się w stolicy Pakistanu, Islamabadzie, na demonstracji przeciw publikacji karykatur proroka Mahometa w zachodniej prasie. Protesty odbyły się też w innych miastach kraju. Blisko 1200 osób manifestowało w Karaczi, na południu Pakistanu, a około 200 po wczorajszych modłach przemaszerowało przez Lahaur, na wschodzie kraju. Według doniesień agencyjnych, protestujący nieśli transparenty z napisem: "Wolność słowa nie oznacza szaleństwa", oraz wzywali do zaprzestania "obrażania religii".
Liczne demonstracje odbyły się także w innych krajach. Stacja CNN pokazała krótkie relacje m.in. z Malezji, Indonezji i Filipin. Widać było na nich tysiące ludzi skandujących hasła wzywające do poszanowania religii. Podobne manifestacje odbyły się także w Bangladeszu i Afganistanie.
Ksiądz Giuseppe Moretti, kierujący misją Sui iuris w Afganistanie, zauważył, że "bluźniercze karykatury proroka Mahometa podminowują codzienną pracę Kościoła w krajach muzułmańskich" - poinformowało Radio Watykańskie. Proboszcz jedynej parafii katolickiej w tym kraju uważa, że społeczeństwa zachodnie powinny się nauczyć szacunku dla religii oraz lepiej poznać islam. Jedyny kapłan katolicki w Afganistanie podkreśla, że muzułmanie szanują chrześcijan, jeśli żyją oni autentycznie swą wiarą, natomiast trudno im respektować osoby niepraktykujące.
PS

żródło: "Nasz Dziennik" 2006-02-11

Autor: mj