Karta pilnie potrzebna
Treść
Choć rząd robi wiele w kierunku rozwijania współpracy z Polakami mieszkającymi za granicą, to jednak nie są to działania w pełni zadowalające.
Komisja, po dyskusji nad rządowym raportem o sytuacji Polaków za granicą, przyjęła dezyderat, w którym opowiedziała się m.in. za modyfikacją systemu finansowego wspierania polskiej diaspory. Ważne jest skoordynowanie działań wobec różnych skupisk Polaków, przy czym warto uwzględnić specyfikę danego kraju, w którym się oni znajdują. Priorytetem działania ma być edukacja obejmująca również utworzenie atrakcyjnej formy medialnej dla naszych rodaków. Komisja postuluje także uchwalenie ustawy Karta Polaka, znowelizowanie ustawy o repatriacji i poprawienie niewydolności systemu pomocy rodakom.
Uczestnicy posiedzenia skrytykowali jednak raport za nieuwzględnienie specyficznej sytuacji Polonii w Australii i Nowej Zelandii. Według nich, brak jest w tym dokumencie konkretnych postulatów i wyciągniętych wniosków. Nie napisano w nim, jakie działania podejmuje państwo polskie w stosunku do Polonii. W raporcie mówi się o niedostatecznej współpracy z Senatem w tej dziedzinie, ale brak jest uwag, jak tę sytuację naprawić. - Jeżeli Senat zajmuje się opieką nad Polonią, to jakie są cele komisji sejmowej? - takie pytania stawiali sobie posłowie. Wskazano także na brak konkretów w raporcie, np.: gdzie należy wzmóc działania, w których miejscach Polonia jest zaniedbywana.
Zdaniem posła Stanisława Zająca, potrzebne jest uchwalenie Karty Polaka. Poparł go przewodniczący komisji Stanisław Zadora. - Zależy mi na tym, by komisja przystąpiła do prac, korzystając z trybu legislacyjnego. Warto wziąć Kartę Polaka w nasze ręce i wystąpić z inicjatywą poselską - powiedział.
Jacek Dytkowski
"Nasz Dziennik" 2007-05-24
Autor: wa
Tagi: karta polaka