Kardiochirurgia w Rzeszowie już jesienią
Treść
Dobiegła końca budowa Ośrodka Kardiochirurgii w Rzeszowie. W ośrodku trwa montaż aparatury medycznej, a placówka przyjmie pierwszych pacjentów najprawdopodobniej w sierpniu lub we wrześniu br.
Dotychczas Podkarpacie było jedynym województwem w Polsce, które nie posiadało własnego ośrodka kardiochirurgii. Region znajduje się na szarym końcu pod względem liczby wykonywanych zabiegów kardiologicznych. Dlatego rocznie ok. 600 pacjentów ze schorzeniami serca z konieczności korzysta z leczenia głównie w klinikach w Krakowie, Warszawie czy Zabrzu. Tę niechlubną statystykę poprawić ma już jesienią br. Ośrodek Kardiochirurgii, którego budowa kosztowała 35 mln zł i właśnie zakończyła się w Rzeszowie. To największa inwestycja w służbie zdrowia na Podkarpaciu w ostatnich latach. W pięciokondygnacyjnym obiekcie przy Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, na powierzchni 3,5 tys. m kw. obok sal dla pacjentów i sal intensywnej opieki kardiologicznej jest supernowoczesny blok operacyjny. Wszystko jest już prawie gotowe na przyjęcie pierwszych pacjentów. Trwa również kompletowanie niezbędnego wyposażenia i aparatury medycznej. W salach operacyjnych będzie się rocznie wykonywać ok. 900 skomplikowanych operacji naczyń krwionośnych i serca, z wyjątkiem przeszczepów, będą wstawiane bajpasy, operowane zastawki serca i tętniaki. Na rozpoczęcie pracy czekają też wyszkolone pielęgniarki i perfuzjoniści - specjaliści, którzy podczas operacji serca kontrolują sztuczne utrzymywanie krążenia krwi. Kadra rzeszowskiego ośrodka przez 3 lata szkoliła się w klinice kardiochirurgii w Katowicach. Uruchomienie Ośrodka Kardiochirurgii w stolicy Podkarpacia umożliwi kontynuację leczenia pacjentów poddawanych zabiegom w pracowniach hemodynamiki, a ponadto skróci czas oczekiwania na operacje, wykonywane obecnie w Krakowie, Warszawie czy Zabrzu.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2006-05-30
Autor: ab