Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kapłaństwo - miłość Serca Jezusowego

Treść

Po raz 31. z Torunia piesi pielgrzymi wyruszyli na szlak wiodący na Jasną Górę. Wczoraj rano Mszy św. w toruńskiej katedrze przewodniczył ks. bp Andrzej Suski, pasterz Kościoła toruńskiego. Z Torunia wyszły grupy toruńskie i będący od kilku dni w drodze pątnicy diecezji pelplińskiej.

W homilii ks. bp Andrzej Suski przywołał patrona dnia i kapłanów - św. Jana Marię Vianneya, przypominając jego słowa, że kapłaństwo to miłość Serca Jezusowego. - Kościół potrzebuje kapłanów do swego życia, do swojej misji. Potrzebuje jednak nade wszystko kapłanów świadków, kapłanów takich jak Jan Maria Vianney, kapłanów świętych - mówił ksiądz biskup w homilii, prosząc pielgrzymów o otoczenie modlitwą powołanych do życia w kapłaństwie. - Na koniec życzę wam radosnego i duchowo owocnego pielgrzymowania do tronu Królowej Polski - powiedział ks. bp Suski.
W tym roku pielgrzymi idą pod hasłem roku duszpasterskiego "Otoczmy troską życie" i uświadamiają sobie potrzebę obrony ludzkiego życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. - Na naszych tegorocznych znaczkach pielgrzymkowych i na naszych plakatach widnieje wizerunek Matki Bożej z Guadalupe w Meksyku. Widnieje ona na nim jako brzemienna, co jest szczególnym znakiem odczytywanym przez wszystkich obrońców ludzkiego życia na całym świecie - mówił ks. Wojciech Miszewski, przewodnik toruńskiej pielgrzymki. Dodał również, że pielgrzymi będą także starali się rozwijać tematykę związaną z Rokiem Kapłańskim.
Pielgrzymki toruńska i pelplińska liczą prawie 2000 pątników i 50 kapłanów. - Wydawałoby się, że w zlaicyzowanym świecie liczba pielgrzymów będzie malała. Tak jednak się nie dzieje. Liczba pątników od wielu lat się ustabilizowała i nawet jeśli w jakiejś grupie jest nieco mniej osób, to w innej jest mała zwyżka - wyjaśnia przewodnik toruńskiej pielgrzymki. Jak co roku jednym z pielgrzymów jest ks. bp Józef Szamocki, biskup pomocniczy diecezji toruńskiej. Do wczoraj szedł z pielgrzymami z ziemi lubawskiej, dziś dołączy do pątników z grup toruńskich.
W sposób duchowy pielgrzymom będzie towarzyszyć minipielgrzymka gromadząca tych, którzy nie mogą przemierzyć 300 kilometrów. Każdego dnia wędrują zatem drogą między toruńskimi kościołami.
Katarzyna Cegielska, Toruń
"Nasz Dziennik" 2009-08-05

Autor: wa