Kapłan śmiertelnie pobity

Ksiądz José Flores Preciado, który został dotkliwie pobity przez nieznanych sprawców, zmarł w regionalnym Szpitalu Uniwersyteckim w meksykańskim mieście Colima.

Kapłan przed pobiciem odprawił codzienną Mszę św. w kościele pw. Chrystusa Króla, w którym służył. Agencja Fides informuje, że tragiczne zdarzenie miało miejsce we wtorek, tj. 5 lutego br., wieczorem. Nieznani dotąd sprawcy wtargnęli do świątyni, aby prawdopodobnie dokonać jej rabunku. Prawdopodobnie sprawcy zostali nakryci przez ks. Preciado, dlatego dotkliwie i bardzo brutalnie go pobili.

Kapłan został przewieziony do miejscowego szpitala. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej ks. Preciado po kilku godzinach walki o życie zmarł. Przyczyną śmierci były odniesione urazy. Dziś w kościele pw. św. Józefa w Colimie odbył się jego pogrzeb.

– Jesteśmy zszokowani tym tragicznym wydarzeniem – powiedział ks. Jesus Mendoza, rektor bazyliki katedralnej w Colimie. Zaznaczył, że śmierć ks. Preciado wyraźnie wskazuje na ogromne niebezpieczeństwo, na jakie kapłani są narażeni w Meksyku. Rektor bazyliki katedralnej zauważył przy tym, że z kościoła Chrystusa Króla nic nie skradziono, a jedynie brutalnie pobito kapłana.

Agencja Fides przypomina, że w ubiegłym roku w Meksyku doszło do dwóch morderstw księży. Tragiczne zdarzenia miały miejsce w Atizapan i w Mochicahui. Ponadto zaznaczono, że po raz czwarty z rzędu Ameryka Południowa zanotowała największą liczbę zabójstw kapłanów w porównaniu z innymi kontynentami. W ostatnich kilku tygodniach w Kolumbii zamordowano w sumie trzech księży.