Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Już bez Szarapowej

Treść

Rosjanka Maria Szarapowa szybko i boleśnie pożegnała się z marzeniami o sukcesie w tegorocznym Australian Open - odpadła już w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju, przegrywając z rodaczką Marią Kirilenko 6:7 (4-7), 6:3, 4:6.
To niespodzianka, ale nie sensacja. Szarapowa po długotrwałej kontuzji nie może wrócić na szczyt, przegrywa większość spotkań i tak naprawdę nie wiadomo, czy ma w sobie jeszcze pasję i zacięcie do ciężkiej, wyczerpującej pracy. Wczoraj popełniła aż 77 niewymuszonych błędów. Pewnie i bez problemów do drugiej rundy awansowała za to inna wielka postać tenisa, która w ubiegłym roku wróciła na korty po przerwie (w trakcie której m.in. urodziła córeczkę) - Kim Clijsters. Belgijka pokonała Kanadyjkę Valerie Tetreault 6:0, 6:4. Kłopotów nie miały również faworyzowane Rosjanki Dinara Safina oraz Swietłana Kuzniecowa.
W rywalizacji mężczyzn Brytyjczyk Andy Murray stracił tylko cztery gemy w pojedynku z Kevinem Andersonem z RPA. Nieco bardziej męczył się Hiszpan Rafael Nadal, który był nawet blisko straty seta w starciu z Australijczykiem Peterem Luczakiem. Przegrywał 3:5, ale ostatecznie wygrał 7:6 (7-0), 6:1, 6:4.
Pisk
Nasz Dziennik 2010-01-19 nr 15

Autor: jc