Jukos bankrutem
Treść
Sąd Arbitrażowy w Moskwie ogłosił wczoraj upadłość Jukosu, niegdyś jednego z największych koncernów naftowych w Rosji. Stanął on na skraju bankructwa, gdy w 2003 r. Federalna Służba Podatkowa zażądała od niego zapłacenia ok. 21 mld USD zaległych podatków.
Wniosek o ogłoszenie upadłości koncernu w marcu 2006 r. złożyło konsorcjum 14 banków zachodnich z Societe Generale na czele, które w sierpniu 2003 r. pożyczyło Jukosowi 1 mld USD. Roszczenie to - do spłacenia pozostało 482 mln USD - przejął później państwowy koncern naftowy Rosnieft, który w grudniu 2004 r. stał się właścicielem Jugansknieftiegazu, największej spółki wydobywczej Jukosu.
Wczorajszy werdykt sądu arbitrażowego otwiera drogę do zlicytowania pozostałych aktywów koncernu, na które apetyt ostrzą sobie m.in. Rosnieft i Gazprom. Temu pierwszemu zależy przede wszystkim na zakładach petrochemicznych Jukosu i uprzywilejowanych akcjach Jugansknieftiegazu. Natomiast Gazprom jest zainteresowany 20 procentami udziałów w Sibniefcie i akcjami słowackiej spółki przesyłowej Transpetrol.
Chęć zakupu od upadającego rosyjskiego koncernu 49 proc. udziałów w Transpetrolu wyraziło polskie Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" (PERN). Biuro zarządu spółki poinformowało, że "zainteresowanie PERN zakupem Transpetrolu wynika z chęci rozwoju działalności w sektorze transportu ropy poprzez wejście na rynki międzynarodowe. Poprzez tę inwestycję PERN wzmocni pozycję obu firm wśród operatorów systemów rurociągowych w Europie Centralnej".
Według litewskiej gazety "Verslo zinios", PERN ubiega się także o nabycie Rurociągu Birżańskiego przebiegającego wzdłuż północnych granic Litwy. Gazeta powołała się na wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej PERN Marcina Jastrzębskiego.
WM, KWM, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-08-02
Autor: wa