Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Joe Biden nie będzie kandydował w wyborach prezydenckich. Politolog: Być może wprowadzi to jeszcze większy chaos w szeregach demokratów

Treść

Joe Biden nie będzie kandydował na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w listopadowych wyborach. Swoją decyzję polityk ma uzasadnić w specjalnym orędziu do narodu.

Joe Biden nie będzie startował w nadchodzących wyborach. Amerykański prezydent poinformował o tym w mediach społecznościowych. Polityk zadeklarował przy tym, że do końca kadencji będzie wypełniał swoje obowiązki.

„Uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju leży, abym ustąpił i skupił się wyłącznie na wypełnianiu moich obowiązków jako prezydenta” – oznajmił Joe Biden.

Obecny prezydent zaznaczył, że z ramienia partii o Biały Dom powinna teraz ubiegać się wiceprezydent Kamala Harris.

Eksperci spodziewali się takiego obrotu sprawy. Politolog, dr Marcin Adamczyk, nie zakłada jednak, że zmiana kandydata na prezydenta przyczyni się do zwycięstwa Demokratów.

– Być może wprowadzi to jeszcze większy chaos w szeregach demokratów, bo będzie pośrednim przyznaniem się do porażki ze strony Partii Demokratycznej, że oto Joe Biden, mimo tego, że cały czas niejako w niego inwestowano, popierano go jako urzędującego prezydenta, jako kandydata na kolejną kadencję, nie poradził sobie w przedbiegu i odpadł – zwrócił uwagę ekspert.

Decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach poprzedziły wezwania coraz większej liczby Demokratów o ustąpienie niemal 82-letniego Joe Bidena z kandydowania. Pojawiły się one po jego nieudanym występie w przedwyborczej debacie.

Spiker amerykańskiej Izby Reprezentantów, Mike Johnson, stwierdził, że jeśli Joe Biden nie nadaje się do kandydowania na prezydenta, nie nadaje się do pełnienia funkcji prezydenta.

Z kolei republikański kandydat na prezydenta, Donald Trump, w wywiadzie dla CNN uznał Kamalę Harris (jeśli dotychczasowa wiceprezydent wystartuje w wyborach) za łatwiejszą do pokonania.

RIRM

źródło: radiomaryja.pl, 22 lipca 2024

Autor: dj