Jeszcze rok w Iraku
Treść
Prezydent Lech Kaczyński podpisał w piątek wniosek o przedłużenie misji polskich żołnierzy w Iraku do końca 2007 roku - poinformował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak. O dziwo, poza PiS, wszyscy są przeciwni wnioskowi rządu.
Stosowny wniosek do prezydenta rząd skierował we wtorek. Przewiduje on przedłużenie obecności wojsk polskich w Iraku do końca 2007 r., z możliwością wcześniejszego wycofania, o ile pozwolą na to warunki bezpieczeństwa w tym kraju. Kontyngent ma liczyć 1200 żołnierzy i pracowników wojska, spośród których 300 pozostanie w rezerwie na terytorium kraju.
Wniosek podzielił koalicję. Zdanie odrębne złożyli dwaj ministrowie LPR: Roman Giertych i Rafał Wiechecki. Nieobecny Andrzej Lepper (przebywał w Brukseli) też byłby przeciwny. - Jesteśmy za tym, aby nasze wojska jak najszybciej z Iraku wyszły. Nasze wejście było bezsensowne - ocenia p.o. szef klubu Samoobrony Krzysztof Sikora.
Także opozycja jest przeciwna wnioskowi rządu. Twierdzi, że tak ważnych decyzji nie można podejmować bez konsultacji z innymi ugrupowaniami.
MW
"Nasz Dziennik" 2006-12-23
Autor: wa