Jędrzejczak w kadrze
Treść
Otylia Jędrzejczak (raczej na pewno) wystąpi na olimpiadzie w Pekinie. Wczoraj zarząd Polskiego Związku Pływackiego postanowił włączyć ją do kadry na igrzyska, wniosek musi jeszcze poprzeć Polski Komitet Olimpijski. Wydaje się to jednak formalnością, bo trudno spodziewać się, by PKOl był temu przeciwny. Przypadek Jędrzejczak jest szczególny, ale ze względu na format i klasę zawodniczki mógł być wyjątkowo potraktowany. Przypomnijmy - Polka nie ma minimum kwalifikacyjnego. Nie wywalczyła go na mistrzostwach Europy w Eindhoven, a w mistrzostwach Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim nie wystartowała (indywidualnie). Przyczyną takiego stanu rzeczy była długotrwała choroba, która uniemożliwiła jej optymalne przygotowanie formy. Inna sprawa, że w lutym, na zawodach przedolimpijskich w Pekinie, pływała szybciej od minimum. PZP to uwzględnił. Teraz Jędrzejczak nadrabia stracony czas, oczywiście nie jedzie na mistrzostwa świata na krótkim basenie. Przed nią kilka miesięcy będących kolejnym wielkim wyzwaniem. Zawodniczka jednak nie z takich tarapatów już wychodziła... Pisk "Nasz Dziennik" 2008-04-07
Autor: wa