Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Jeden z najwybitniejszych teologów XX wieku

Treść

Dobiega końca etap diecezjalny procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. Wincentego Granata, wybitnego teologa, dogmatyka. Całe swe życie poświęcił głoszeniu Prawdy, zarówno słowem, piórem, jak też postawą. Cechowały go ogromna życzliwość, franciszkańskie ubóstwo, prostota i bezpośredniość. By przypomnieć i przybliżyć postać tego oddanego Bogu i Kościołowi kapłana, w najbliższą sobotę odbędzie się w Sandomierzu sesja naukowo-modlitewna pod hasłem "Wokół osoby i myśli Sługi Bożego - ks. Wincentego Granata".
Jednym z koniecznych etapów procesu beatyfikacyjnego jest rozpoznanie oraz zabezpieczenie doczesnych szczątków kandydata na ołtarze. Ekshumację ciała ks. Wincentego Granata przeprowadzono niedawno na cmentarzu katedralnym w Sandomierzu pod nadzorem komisji kościelno-cywilnej, z zachowaniem procedur przewidzianych przez Kongregację Spraw Kanonizacyjnych. Szczątki Sługi Bożego zostały przeniesione do grobowca w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła w Sandomierzu. Obrzędowi przewodniczyli: ks. bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierski, oraz ks. bp Edward Frankowski, biskup pomocniczy. - Wybór miejsca pochówku nie jest przypadkowy - wyjaśnia ks. prof. KUL Zdzisław Janiec, postulator procesu beatyfikacyjnego. - Ksiądz Granat przez wiele lat był wykładowcą seminarium w Sandomierzu, był człowiekiem znanym i szanowanym w diecezji sandomierskiej - dodaje. Miejsce pochówku w kościele seminaryjnym zdobi sarkofag. Jak zaznacza jego twórca, inspiracją tego przedsięwzięcia jest "Przypowieść o talentach" (Mt 25, 14-30). - Sługa Boży rozwinął wszystkie talenty, które otrzymał od Boga. Rozwinęły one jego osobowość, a ta owocuje łaskami doznawanymi przez wiernych - mówi artysta Szczepan Siudak.
Jak podkreśla postulator procesu beatyfikacyjnego, Sługa Boży ks. Wincenty Granat, był człowiekiem wielkiego formatu, chrześcijaninem żywej wiary, wybitnym teologiem, mistrzem dla wielu, a nade wszystko prawdziwym kapłanem. - Miał świadomość, że teologiem może być tylko człowiek wiary, który żyje zgodnie z nauką Kościoła - podkreśla ks. prof. Janiec. Jak wyjaśnia, przeniesienie doczesnych szczątków ks. Wincentego w szczególnie godne miejsce ma także na celu zachęcenie wiernych do modlitwy o wyniesienie na ołtarze Sługi Bożego oraz do modlitwy przez jego wstawiennictwo. Wszyscy, którzy otrzymają łaski za wstawiennictwem ks. Granata, proszeni są o przesyłanie informacji na adres Biura Postulacji (ul. Żeromskiego 2; 27-600 Sandomierz).
Ksiądz Wincenty Granat urodził się
1 kwietnia 1900 roku w Ćmielowie koło Ostrowca Świętokrzyskiego. 24 sierpnia 1924 r. przyjął święcenia kapłańskie. Studiował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gdzie uzyskał doktorat w 1925 r. z filozofii, a w 1928 r. z teologii. Od 1952 r. związany był z KUL, w latach 1965-1970 piastował funkcję rektora tej uczelni. Na krótko przed śmiercią ks. Wincenty Granat wyznał: "Od dzieciństwa wszystko, co robiłem, chciałem czynić dla Boga i Kościoła". Zmarł w 1979 r. w Sandomierzu. 12 czerwca 1995 r. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.
Ksiądz Granat jest jednym z najwybitniejszych teologów XX wieku. Aby przybliżyć jego postać, w najbliższą sobotę (11 XII) o godz. 9.00 w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu rozpocznie się konferencja naukowa, która odbędzie się w 31. rocznicę śmierci Sługi Bożego. Sesję zakończy Msza Święta o godz. 12.15 w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła w intencji beatyfikacji Sługi Bożego. W czasie Eucharystii zostanie poświęcona tablica pamiątkowa dedykowana ks. Wincentemu.
Maria Popielewicz
Nasz Dziennik 2010-12-07

Autor: jc