"Jan Paweł II - Papież Rodziny"

14 października odbędzie się XII Dzień Papieski. Jego hasłem są słowa "Jan Paweł II - Papież Rodziny".

Jan Paweł II był bardzo zatroskany o los rodziny. Zainicjował Światowe Spotkania Rodzin. Pierwsze z nich odbyło się w 1994 roku w Rzymie. Z tej okazji Ojciec Święty wystosował specjalny "List do rodzin", w którym poruszył najistotniejsze problemy i perspektywy rodziny.
W tym roku, na przełomie maja i czerwca, w Mediolanie odbędzie się już VII Światowe Spotkanie Rodzin. W nawiązaniu do tego wydarzenia Konferencja Episkopatu Polski postanowiła, że tegoroczny Dzień Papieski będzie przeżywany 14 października pod hasłem "Jan Paweł II - Papież Rodziny". Uzasadniając wybór hasła, ks. kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, wyjaśnia, że Papież poświęcał wiele miejsca rodzinie, gdyż jest ona rzeczywiście sprawą niesłychanie ważną i niewątpliwie spośród ludzkich spraw najważniejszą. - Biorąc pod uwagę aktualną sytuację małżeństwa i rodziny w pluralistycznej rzeczywistości Polski i świata w 2012 roku, mamy nadzieję, że tegoroczny, XII już Dzień Papieski "Jan Paweł II - Papież Rodziny" będzie źródłem wielowymiarowej refleksji i wielu potrzebnych inicjatyw - mówi ks. Dariusz Kowalczyk z Zarządu Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.
Ksiądz Przemysław Drąg, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin, zaznacza, że już od samego początku pontyfikatu Jan Paweł II zwrócił się w stronę rodzin. - Jako Papież zajął się od razu myślą o samym Jezusie Chrystusie, który jest Odkupicielem, a zaraz potem "ruszyły" katechezy poświęcone stworzeniu człowieka, jego godności i rodziny - mówi. Ksiądz dyrektor dodaje jednocześnie, że Ojciec Święty dostrzegał wyraźny związek pomiędzy jego misją w stosunku do rodzin i jego cierpieniem. - Bowiem w dniu, kiedy rano powołał do życia Papieski Instytut Nauk o Rodzinie Jana Pawła II w Rzymie, po południu miał miejsce zamach na jego życie. Papież mówił, że ten, kto modli się za rodzinę, kto promuje rodzinę, będzie także cierpiał.
- Chyba dziś nie dostrzega się wystarczająco tego, co on zrobił dla rodziny, a przecież tak bardzo pragnął, "by człowiek nauczył się kochać ludzką miłością" - zaznacza ks. Drąg, przypominając, jak chętnie podczas pielgrzymek Jan Paweł II spotykał się z rodzinami, zapraszał je do siebie. - Wszystko, co było związane z rodziną, było mu bardzo bliskie. Jego cały pontyfikat można nazwać posługiwaniem na rzecz rodziny - podkreśla dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin.

Małgorzata Pabis

Nasz Dziennik Czwartek, 19 stycznia 2012, Nr 15 (4250)