Jak nie z Kazachstanu, to z Azerbejdżanu

Treść

Potwierdzenie ustaleń spotkania krakowskiego o uruchomieniu rurocišgu Odessa - Gdańsk do transportu kaspijskiej ropy to najistotniejsze osišgnięcie spotkania prezydenta Polski z przedstawicielami państw skupionymi w GUAM podczas szczytu tej organizacji w stolicy Azerbejdżanu.

Na spotkaniu przywódców Gruzji, Ukrainy, Azerbejdżanu i Mołdawii (GUAM) prezydent Lech Kaczyński podkreœlił, że przedłużenie rurocišgu Odessa - Brody do Płocka i Gdańska powinno być zrealizowane zgodnie z wczeœniejszymi planami do 2011-2012 roku. - Wczeœniej nie jest to możliwe ze względu na to, że w Polsce się tak szybko nie inwestuje - ocenił. Prezydent poinformował, że rurocišg będzie funkcjonował nawet tylko na bazie azerskiej ropy. - Tej ropy jest coraz więcej, a Azerbejdżan będzie miał w stosunkowo krótkim czasie rezerwy sięgajšce ok. 50 mln ton - dodał.
Przywódca Azerbejdżanu Iliam Alijew już w marcu zapewniał stronę polskš, że jego kraj ma możliwoœć dostarczania noœników energii na rynki œwiatowe, a Polska może odegrać tu istotnš rolę. Kazachstan, mimo naszych zabiegów, nie chce przesyłać swojego surowca bez udziału Rosji, co niweczyłoby nasze starania o dywersyfikację dostaw energii. - Myœlę, że to spotkanie odbywało się w momencie dla Polski bardzo goršcym, stšd też wyjazd tutaj był dowodem na to, jakš wagę przywišzujemy do stosunków z państwami tego ugrupowania - zaznaczył prezydent. Podkreœlił, że relacje Polski z krajami skupionymi w GUAM wišżš się nie tylko z kwestiami energetycznymi. - To jest sprawa budowania przez Polskę, mam nadzieję, poczštków trwałego układu politycznego z tymi krajami, a GUAM jest przedmiotem zainteresowania innych krajów - zaznaczył Lech Kaczyński. Na szczycie GUAM byli obecni Amerykanie, niedawno zaœ odbył się szczyt państw tej organizacji z Japoniš.
Współpracę Polski z GUAM, nie tylko w dziedzinie dostaw Ÿródeł energii, przypieczętował podpisany podczas szczytu komunikat. Stowarzyszenie GUAM powstało w paŸdzierniku 1997 roku. W zamierzeniu miało stanowić swego rodzaju przeciwwagę dla dominacji Rosji na obszarze Wspólnoty Niepodległych Państw.
Zenon Baranowski, Baku
"Nasz Dziennik" 2007-06-20

Autor: wa