Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Izrael resetuje pamięć o Gazie

Treść

Izraelska armia wprowadziła zakaz publikowania nazwisk oficerów biorących udział w izraelskiej agresji na Strefę Gazy. Dane personalne żołnierzy wraz z ich numerami identyfikacyjnymi zostały również wymazane z wojskowej dokumentacji. Przyczyną zaostrzenia przepisów jest obawa, iż oskarżeni o zbrodnie wojenne oficerowie mogą później być pociągnięci do odpowiedzialności przed międzynarodowymi sądami.

Jak podaje izraelski dziennik "Haaretz", w obszarze zainteresowania Ministerstwa Obrony Izraela oprócz dokumentacji wojskowej oraz rozkazów znalazły się także publikacje prasowe, w których żołnierze opisują bezmiar zniszczeń infrastruktury oraz ogrom ludzkiego cierpienia na terenach palestyńskich. Mogłyby one stać się dowodem w postępowaniu przeciwko żołnierzom przed dowolną międzynarodową instytucją sądowniczą. Wiadomo, że liczne organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka zaczęły już przygotowanie imiennej listy podejrzewanych o dokonanie zbrodni wojennych na palestyńskiej ludności. Do sporządzenia aktu oskarżenia wystarczą jedynie podstawowe dane personalne oraz miejsce odbywania służby.
- Państwo powinno zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom - oświadczył dowódca działającej na terenie Gazy dywizji, generał brygady Eyal Eisenberg, zapytany, czy się nie obawia, że przeciw niemu i jego podwładnym zostaną podjęte kroki prawne. Natomiast masakrę palestyńskiej ludności nazwał "po prostu wojną".
AW
"Nasz Dziennik" 2009-02-07

Autor: wa