Itinerarium w głąb ludzkiego ducha
Treść
Ojciec Święty Benedykt XVI rozpoczynał pontyfikat w bardzo trudnej sytuacji z dwóch powodów. Przede wszystkim objął miejsce po niezwykłej osobowości, zarówno pod względem intelektualnym, charakterologicznym, jak i świętości, jaką był bł. Jan Paweł II. Po drugie, występował bez zaplecza, jakie posiadał Papież Polak, za którym stał jego Naród i Kościół w umiłowanej Ojczyźnie. Benedykt XVI takiego zaplecza w pewnym sensie nie miał, chociaż dziwnym zbiegiem okoliczności, a może cudownym zrządzeniem Opatrzności Bożej pierwsza jego podróż zagraniczna odbyła się do Kolonii, do jego ojczyzny. Oczywiście była to pielgrzymka zaplanowana jeszcze przez Jana Pawła II z okazji Światowych Dni Młodzieży, niemniej jednak Benedykt XVI stanął na swojej ojczystej ziemi i spotkał się z najliczniejszym w dziejach Niemiec zgromadzeniem liturgicznym, odprawiając Mszę św. dla miliona młodych ludzi. Warto też wspomnieć, że pierwsza zaplanowana przez Benedykta XVI podróż apostolska prowadziła do Polski, gdzie doświadczył niezwykle życzliwego przyjęcia, na pewno większego niż w rodzinnych Niemczech. Dopiero kolejna pielgrzymka prowadziła do bawarskiej ojczyzny, późniejsza do Niemiec.
Papież Benedykt XVI przedziwnym zrządzeniem Opatrzności Bożej nie tyle musiał konfrontować się ze swoim poprzednikiem, ile zyskiwał w nim ogromne oparcie z ludzkiej, psychologicznej i przede wszystkim duchowej strony. Ta duchowa więź z Janem Pawłem II wytworzyła się od 13 maja 2005 r., kiedy tuż po rozpoczęciu swojego pontyfikatu Benedykt XVI wyraził zgodę na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Papieża Polaka, który doprowadził do końca.
Imponujący jest również bogaty dorobek intelektualny Benedykta XVI. "Deus caritas est", "Spe salvi" i "Caritas in veritate" to wielkie encykliki, przepiękne traktaty teologiczno-filozoficzne, w których Papież podejmuje podróż w głąb ludzkiego ducha, w głąb sensu ludzkiego życia, miłości, nadziei i w głąb współczesnego świata, dotkniętego bardzo poważnym kryzysem nie tyle ekonomicznym, ile ludzkich postaw i relacji.
Na jego dorobek intelektualny składają się również liczne wystąpienia Ojca Świętego: przepiękne i głęboko intelektualne teksty, na przykład wykładu w Ratyzbonie czy słynnego spotkania z profesorami uniwersytetów hiszpańskich podczas Światowych Dni Młodzieży.
W ciągu siedmiu lat pontyfikatu Benedykt XVI odbył 23 podróże zagraniczne. Zasługują one na uwagę, ponieważ w dużej mierze były to trudne pielgrzymki, jak np. wizyta w Turcji. Nastąpiła ona po wykładzie w Ratyzbonie, który przez niektóre środowiska został krytycznie zinterpretowany jako rzekomo wyrażający negatywny stosunek Papieża do islamu. Trzeba było wielkiego intelektu, woli ducha i hartu Ojca Świętego, aby ukazać przed światem islamskim sens tamtego wystąpienia. Według wielu komentatorów, podróż zakończyła się sukcesem. Podobnie trudna była pielgrzymka do Anglii, gdzie dokonano spektakularnej beatyfikacji konwertyty kard. Jona Henry´ego Newmana. Była ona szalenie trudna z powodu konfliktów, jakie wywoływały niektóre środowiska anglikańskie, fobii związanej z zarzutami nadużyć przez niektórych księży, uznania win Kościoła i domagania się ciągłych przeprosin od Ojca Świętego.
Zwróćmy uwagę na potęgę ducha i potęgę modlitwy Następcy św. Piotra, który trudności pokonywał modlitwą. Dzięki modlitwie zażegnywał uprzedzenia i problemy.
Podsumowując jego pontyfikat, widzimy siedmioletnie itinerarium w głąb ducha ludzkiego i ducha samych chrześcijan. Obserwując ten pontyfikat, zauważam, iż Benedykt XVI prowadzi swoją działalność nie tyle misyjną, ile ewangelizacyjną wewnątrz samego chrześcijaństwa. Według mnie, mniej koncentruje się na wszystkich zachowanych i podtrzymywanych formach dialogu z religiami monoteistycznymi, ze światem współczesnej kultury, a skupia się na pielgrzymowaniu w głąb samego chrześcijaństwa, Kościoła, szuka argumentów dla ludzi wątpiących, dotyczących uwiarygodnienia Kościoła, fenomenu chrześcijaństwa i piękna naszej wiary.
not. AGr
Autor jest etykiem i prodziekanem ds. nauki i współpracy międzynarodowej Wydziału Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz kierownikiem Zakładu Katolickiej Nauki Społecznej; wykładowcą w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej
Ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz TChr
Nasz Dziennik Piątek, 20 kwietnia 2012, Nr 93 (4328)
Autor: au