Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Islamiści werbują nad Loarą

Treść

Ostatni raport francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych alarmuje o zjawisku rozszerzania się internetowej propagandy skrajnych ugrupowań islamskich, która przyjęła masowy charakter i otwarcie zagraża Francji.

Według raportu strony internetowe wzywające do "świętej wojny" rejestrują we Francji codziennie tysiące wejść. Tylko jeden portal pod nazwą Iracki opór przegląda dziennie 200 osób, co umieszcza Francję na piątym miejscu w świecie, przed Egiptem i Arabią Saudyjską. W opinii francuskich ekspertów, islamscy bojówkarze korzystają z pomocy wyszkolonych specjalistów od marketingu. Jako przykład podają wystąpienie Al-Zawahiriego, najważniejszego aktywisty Al-Kaidy po Osamie bin Ladenie, które było przygotowane i wyreżyserowane przez agencję reklamową.
Islamskie portale przeżywają prawdziwy rozkwit. W roku 2006 było ich 74, a obecnie działa ich już około 200. Co więcej, poprawia się jakość techniczna i merytoryczna portali. Zdaniem francuskich specjalistów, islamscy bojownicy są w stanie używać programu umożliwiającego np. zakamuflowanie swojego przesłania w zdjęciu. Dysponują też programami kryptograficznymi, które można rejestrować za darmo. Francuskiej policji potrzeba czasami aż 9 dni, aby je zniszczyć.
Islamskie przesłanie przekazywane jest w wielu językach i jest przeznaczone dla Zachodu. Oprócz tego portalu prowadzą szkolenia przez internet dotyczące m.in. walk ulicznych, sporządzania bomb, używania broni palnej. Francuski raport podaje przykłady informacji, jakie można znaleźć na islamskich stronach internetowych, np.: "Na początek proponujemy Wam łatwe cele", "Jeżeli chodzi o cele ludzkie, to, po Żydach, chrześcijanie będą klasyfikowani następująco: Amerykanie, Anglicy, Hiszpanie, Australijczycy, Kanadyjczycy i Włosi".
Francuscy eksperci twierdzą, że tego zjawiska nie można ignorować, bo stanowi ono realne zagrożenie. Jako przykład podają rozpracowaną w Montpellier siatkę, która współpracowała z niejakim Shradim, skazanym za terroryzm w Algierii na 12 lat więzienia.
Franciszek L. Ćwik
"Nasz Dziennik" 2008-11-19

Autor: wa