Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Irański impas

Treść

Konferencja na temat irańskiego programu nuklearnego, która zakończyła się wczoraj w Moskwie, nie przyniosła widocznego postępu

- Jak do tej pory atmosfera nie jest pozytywna. Głównym problemem jest ustalenie zakresu negocjacji - stwierdził pragnący zachować anonimowość irański dyplomata. Dodał jednak, że jest to jedynie "wstępna ocena". Z kolei rzecznik delegacji sześciu mocarstw Michael Mann powiedział, że grupa podtrzymuje swoje żądanie dotyczące wstrzymania przez Iran wzbogacania uranu do 20 proc. zawartości izotopów wysokoradioaktywnych. Taka postać tego pierwiastka może być wykorzystana jako paliwo w reaktorach jądrowych, a po dalszym wzbogaceniu także w ładunkach nuklearnych. Społeczność międzynarodowa oczekuje też wymiany zgromadzonych już zapasów wzbogaconego uranu na inne paliwo nuklearne, które może zostać użyte tylko w celach pokojowych.
Władze w Teheranie stale twierdzą, że ich program nuklearny ma charakter czysto cywilny, i podkreślają swoje prawo do wzbogacania uranu. Dotychczasowe rozmowy nie doprowadziły do przełomu. Ekspert agencji Associated Press ocenia, że każda ze stron czeka na ruch drugiej. Szóstka ma do zaoferowania złagodzenie sankcji ekonomicznych oraz współpracę w rozwoju cywilnych technologii jądrowych, ale warunkiem jest ustępstwo w sprawie uranu. Także w ocenie rosyjskiego wiceministra spraw zagranicznych Siergieja Riabkowa, stanowiska obu stron są "złożone i nie do pogodzenia".
W poniedziałek prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad dał, jak się wydaje, do zrozumienia, iż Teheran byłby gotów wstrzymać wzbogacanie uranu. "Republika Islamska od początku deklarowała, że jeśli państwa europejskie zapewnią jej uran wzbogacony do 20 proc., Iran nie będzie wzbogacał do tego poziomu" - napisał na swojej stronie internetowej. Jednak już w Moskwie jego przedstawiciele nie podjęli tego tematu.
W rozmowach uczestniczyli z jednej strony przedstawiciele sześciu mocarstw, to jest pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz reprezentant Niemiec, a z drugiej Iranu, którego delegacji przewodniczy główny negocjator ds. nuklearnych Said Dżalili. "Szóstka" reprezentowana była na stosunkowo niskim poziomie, gdyż większość światowych przywódców uczestniczy w szczycie G20 w Meksyku.

PF

Nasz Dziennik Środa, 20 czerwca 2012, Nr 142 (4377)

Autor: au