Iran ostrzega Izrael
Treść
Władze w Teheranie zapowiedziały wczoraj, że "z całą stanowczością" zareagują na każdy krok Izraela wymierzony przeciwko irańskiemu programowi nuklearnemu. Według światowych mediów, Izrael zakupi w najbliższym czasie w Stanach Zjednoczonych specjalne bomby do burzenia podziemnych obiektów, które przeznaczone będą do zniszczenia irańskich instalacji atomowych.
Oświadczenie irańskich władz wydano dwa dni po zapowiedzi, że Stany Zjednoczone sprzedadzą Izraelowi bomby lotnicze zdolne zniszczyć podziemne obiekty, np. nuklearne. Według izraelskich mediów powołujących się na tamtejsze służby bezpieczeństwa, broń ta ma być przeznaczona do zniszczenia irańskich instalacji atomowych. W 1981 roku Izrael zbombardował iracki reaktor atomowy, zanim zdążył on na dobre zacząć działać. W środę Izrael powiedział, że Iran nigdy sam dobrowolnie nie wyrzeknie się zbrojeń nuklearnych, i wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do "położenia kresu temu koszmarowi". Jednak minister spraw zagranicznych Silwan Szalom odmówił jasnej odpowiedzi na pytanie, czy Izrael uderzy na Iran, jeśli ten nie zrezygnuje z ambicji nuklearnych.
Wczoraj szef irańskiej dyplomacji Kamal Charrazi, poproszony o skomentowanie planów izraelskich zakupów, powiedział: "Izrael zawsze był zagrożeniem, nie tylko dla Iranu, ale dla wszystkich krajów". Zdaniem ministra, konflikt bliskowschodni toczy się wokół problemu Izraela, "któremu wolno wyprodukować tyle bomb nuklearnych i innej broni masowego rażenia, ile zechce".
Władze amerykańskie nałożyły sankcję na jedną z chińskich firm państwowych, oskarżając ją o transfer technologii rakietowych do Iranu - poinformowała gazeta "Washington Post". Jest to już druga chińska firma dotknięta z tego powodu embargiem. Pekin odpiera zarzuty Waszyngtonu, twierdząc, że kontroluje transfer technologii.
Również wczoraj Brazylia zezwoliła przedstawicielom z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) na inspekcję nuklearnych zakładów wzbogacania uranu w Resende, w pobliżu Rio de Janeiro. Zgodnie z porozumieniami międzynarodowymi zakłady wzbogacania uranu w Resende są legalne, ale powinny być kontrolowane przez inspektorów MAEA. Dotychczas Brazylia nie zgadzała się na przeprowadzanie inspekcji, twierdząc, że są one niepotrzebne, gdyż formalnie wyrzekła się ona posiadania broni atomowej w 1990 r.
Tymczasem z Korei Północnej nadeszły sygnały, które mogą wskazywać, że kraj ten przygotowuje się do przeprowadzenia dużej próby rakietowej. Zwiększoną aktywność wokół bazy rakietowej Rodong wskazującą na przygotowania zaobserwowały japońskie i amerykańskie satelity.
JS, PAP, Reuters
"Nasz Dziennik" 24-09-2004
Autor: Ku8a