Inwestycje napływają

Treść

Ponad 11 mld euro zagranicznych inwestycji napłynęło w zeszłym roku do Polski, co zaowocuje stworzeniem ponad 15 tys. nowych miejsc pracy. Prognozy na ten rok są równie optymistyczne.

Jak poinformowali przedstawiciele Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz NBP, inwestycje w 2006 r. były wyższe o 44 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem i wyniosły ponad 11 mld euro. Pod tym względem Polska wypadła najlepiej spośród wszystkich krajów nowej Unii.
Duża skala inwestycji spowoduje powstanie 15,5 tys. nowych miejsc pracy. W Polsce inwestują głównie firmy z krajów Wspólnoty, ale nie brakuje również przedsiębiorców z USA, Japonii, Korei czy rynków wschodzących, jak Indie i Brazylia. Za największymi inwestycjami stoją takie firmy, jak: Brigestone, Dell, Sharp, Toyota czy Toshiba. Popularnością cieszyły się zwłaszcza sektor elektroniczny oraz motoryzacyjny. Najbardziej atrakcyjne dla inwestorów były województwa: dolnośląskie, mazowieckie, kujawsko-pomorskie.
Prezes PAIiIZ Paweł Wojciechowski stwierdził, że ubiegły rok był bardzo dobry dla inwestycji. Pozytywnym wyznacznikiem jest to, że coraz więcej firm inwestuje w nowoczesne technologie oraz centra usług finansowych i informatycznych. Zaawansowane technologie oraz badania i rozwój są także priorytetem dla PAIiIZ w przyciąganiu inwestycji w bieżącym roku.
Członek zarządu NBP Józef Sobota ocenia, że napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych w tym roku będzie nie mniejszy niż w ubiegłym. - Dane za I kwartał tego roku są bardzo dobre, a ekonomiczne uwarunkowania lepsze niż w 2006 r. - zapewnił.
ZB
"Nasz Dziennik" 2007-04-26

Autor: wa