Interwencja "niedopuszczalna"
Treść
Szef dyplomacji Wielkiej Brytanii Jack Straw nazwał "niedopuszczalnym" ewentualny amerykański atak na Iran. Przed wyborami sprawa zbombardowania przez Amerykanów irańskich instalacji atomowych była nagłośniona przez przeciwników reelekcji George'a W. Busha.
Obserwatorzy sceny politycznej powszechnie spodziewali się, że w przypadku ponownego wyboru Busha na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych zwiększy on naciski na władze w Teheranie, by wyrzekły się swojego programu nuklearnego, posuwając się do groźby zaatakowania Iranu.
Prezydent Iranu Mohammad Khatami oświadczył w tym tygodniu, że władze w Teheranie są gotowe zobowiązać się do nierozwijania prac nad bronią atomową. Zastrzegły jednak, że społeczność międzynarodowa powinna zaakceptować prawo Iranu do prac nad pokojowym wykorzystaniem atomowych technologii.
JS
"Nasz Dziennik" 05-11-2004
Autor: katka