Ingres w Szczecinie

Treść

- W sprawach Bożych trzeba być jednoznacznym. To, co dla Kościoła, i to, co dla Polski, jest ważniejsze od wszystkich innych spraw - mówił w czasie uroczystego ingresu nowy metropolita szczecińsko-kamieński ks. abp Andrzej Dzięga. Podkreślił, że w nowe miejsce przychodzi z bagażem doświadczeń, które wyniósł z domu rodzinnego i z tradycji podlaskiej ziemi, a jego pragnieniem jest to, by mieszkańców archidiecezji łączył duch jedności. Liturgiczne objęcie archidiecezji odbyło się w sobotę w katedrze św. Jakuba Apostoła w Szczecinie.
Na uroczysty ingres ks. abp. Andrzeja Dzięgi przybyły rzesze wiernych, przedstawiciele zgromadzeń zakonnych, duchowieństwo, przedstawiciele władz, rodzina i kilkudziesięciu hierarchów z Polski i zagranicy. W drzwiach katedry nowego metropolitę przywitali szczecińsko-kamieński biskup pomocniczy Marian Błażej Kruszyłowicz oraz przedstawiciele kapituły katedralnej wraz z ks. Janem Kazieczką, proboszczem katedry. Ksiądz biskup Kruszyłowicz złożył najpierw podziękowania za posługę ks. abp. Zygmunta Kamińskiego, który był drugim w historii metropolitą szczecińsko-kamieńskim.

Ustępujący metropolita szczecińsko-kamieński ks. abp Zygmunt Kamiński podziękował diecezjanom za wszelką pomoc i modlitwę. Potem przekazał swój pastorał ks. abp. Józefowi Kowalczykowi, nuncjuszowi apostolskiemu w Polsce, który z kolei przekazał go nowemu metropolicie. W czasie uroczystości homagium nowemu pasterzowi archidiecezji złożyli biskupi pomocniczy, przedstawiciele diecezji, duchowieństwa, zgromadzeń zakonnych i rodzin.
- Przychodzę tutaj, niosąc tu całe moje dotychczasowe życie - mówił w homilii ks. abp Andrzej Dzięga, podkreślając, że ziemia podlaska, z której przybywa, to kraina, która łączy i uczy kochać. To ziemia okupiona męczeńską krwią podlaskich unitów, którzy woleli stracić wszystkie dobra, niż wyprzeć się swojej wiary. Ksiądz arcybiskup zaznaczył, że przynosi też przekonania wyniesione z domu, w którym rodzice uczyli, iż sprawy Boga i Kościoła są ważniejsze od wszystkich innych, podobnie jak wiedza będąca bogactwem, którego nikt nie może odebrać. - Chciałbym, aby duch modlitwy, nauki i pracy był obecny we mnie i w tym czasie, który się rozpoczyna - dodał ksiądz arcybiskup. Kolejnym bagażem doświadczeń jest życie kapłańskie i praca w różnych środowiskach.
- Stajemy na tej ziemi, która szczególnie w ostatnich dziesięcioleciach, po II wojnie światowej, była świadkiem wielkiego i odważnego świadectwa wiary - podkreślił ks. abp Dzięga, przypominając postacie tutejszych pasterzy: ks. abp. Jerzego Stroby, ks. abp. Kazimierza Majdańskiego, a także ks. bp. Mariana Przykuckiego i ks. abp. Kamińskiego. Przypomniał o wizytach w Szczecinie ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia, który "traktował to miasto jako symbol Polski powojennej". Nowy metropolita poprosił wszystkich o modlitwę w intencji swojej posługi, by dobrze rozpoznawać tchnienie Ducha, by podejmować je, by "Boża wola była silniejsza niż ludzkie kalkulacje". - Wołamy, aby w tym pokoleniu dotkniętym wieloma problemami i w tym miejscu, tak trudnym dla Polski i dla Europy, rozlał się na nowo Boży Duch - mówił ks. abp Dzięga, odwołując się do słów Sługi Bożego Jana Pawła II wypowiedzianych 30 lat temu: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi".
Sobotnią uroczystość transmitowały Telewizja Trwam i Radio Maryja. Na 13 kwietnia zaplanowano uroczysty ingres ks. abp. Dzięgi do konkatedry św. Jana Chrzciciela w Kamieniu Pomorskim.
Maria Popielewicz
"Nasz Dziennik" 2009-04-06

Autor: wa