Inflacja w październiku wyniosła 2,8 procent rok do roku – wynika z szybkiego szacunku GUS. W porównaniu z wrześniem ceny wzrosły o 0,1 procent
Treść
W skali roku więcej płacimy za żywność i napoje bezalkoholowe – o 3,4 proc., a za nośniki energii o 2,6 proc. Mniej natomiast – o 1,8 proc. za paliwa do prywatnych środków transportu.
Ekonomista, prof. Zbigniew Krysiak, zwraca uwagę, że wiele osób dziwi niski poziom inflacji, mimo że ceny niektórych produktów spożywczych wzrosły nawet o 20 procent. Podkreśla, iż ma to związek ze zmianami w sposobie liczenia wskaźnika.
Zdaniem eksperta nie można mówić o stabilizacji gospodarki – rośnie bezrobocie, zamykają się firmy, a inwestorzy zagraniczni wycofują kapitał.
– Mamy do czynienia z destabilizacją. Już od stycznia są anonsowane duże podwyżki energii. W związku z uwolnieniem cen energii już nie będzie zamrażania. W tej chwili różne zakłady ciepłownicze mówią, że jeśli ETS będzie wchodził, mówią o istotnym wzroście cen w następnym roku. Docelowo za dwa lata to nawet o 80 proc. – zaznacza Prof. Zbigniew Krysiak.
Prof. Zbigniew Krysiak przewiduje też, że zakłady ciepłownicze będą stopniowo podnosić ceny, ponieważ już ponoszą wysokie koszty związane z podatkiem od emisji CO2. Zauważa, iż w domowych budżetach wydatki na energię, ciepło i utrzymanie mieszkania stanowią nawet 40 procent kosztów.
Pełne dane o inflacji za październik GUS opublikuje w połowie listopada.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 31 października 2025
Autor: dj