Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ile kosztuje Karta?

Treść

Senatorowie mają zastrzeżenia co do przyjętego 7 września przez Sejm projektu Karty Polaka. Wczoraj zgłosili trzy poprawki do tej ustawy i skierowali ją do prac w komisjach. Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz chce zlikwidowania zapisu o powołaniu Rady ds. Polaków na Wschodzie, gdyż jej kompetencje mógłby przejąć minister spraw wewnętrznych. Antoni Szymański (PiS) oraz Władysław Sidorowicz (PO) postawili pytanie o koszty związane z wprowadzeniem Karty Polaka. Poprawki o charakterze porządkującym wniósł Michał Okła (PO).

- Karta Polaka jest bardzo ważnym aktem prawnym, który pozwoli naszym rodakom na Wschodzie utrzymać łączność kulturową z Ojczyzną - powiedział "Naszemu Dziennikowi" senator prof. Ryszard Bender w trakcie posiedzenia Senatu.
Wśród uprawnień, jakie otrzymają Polacy, jeśli ustawa wejdzie w życie, jest m.in. zwolnienie z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę w naszym kraju, możliwość podejmowania działalności gospodarczej na takich samych zasadach jak obywatele polscy. - Nasi rodacy będą mogli się kształcić, odbywać studia, także doktoranckie, oraz korzystać z opieki zdrowotnej w nagłych przypadkach - tłumaczy senator Bender.
Kartę Polaka będzie mogła uzyskać osoba, która złoży wniosek na piśmie do konsula właściwego ze względu na miejsce zamieszkania. We wniosku należy zamieścić m.in. obywatelstwo i narodowość rodziców, dziadków lub pradziadków. Karta Polaka może być przyznana osobie, która deklaruje przynależność do Narodu Polskiego. Musi ona również spełnić następujące warunki: wykazać się przynajmniej podstawową znajomością języka polskiego oraz kultywowaniem polskich tradycji i zwyczajów. Osoba powinna także wykazać, że co najmniej jedno z jej rodziców lub dziadków albo dwoje pradziadków było narodowości polskiej lub posiadało obywatelstwo polskie. Innym wyjściem jest przedstawienie zaświadczenia organizacji polskiej lub polonijnej, potwierdzającego aktywne zaangażowanie w działalność na rzecz języka i kultury polskiej lub polskiej mniejszości narodowej przez co najmniej ostatnie trzy lata.
Podczas wczorajszej debaty senator Antoni Szymański zapytał, czy przeprowadzono analizy związane z kosztami wprowadzenia ustawy. - Czy sprawdzono, ile osób przyjedzie np. z Ukrainy i będzie korzystało z bezpłatnej opieki zdrowotnej lub ulgowych przejazdów komunikacji miejskiej? - indagował Szymański. Senator sprawozdawca Tadeusz Maćkała stwierdził, że nie rozważano kwestii kosztów, ponieważ senacka komisja łączności z Polakami za granicą wyszła z założenia, że Polacy i tak długo czekali na tę ustawę. - Jej uchwalenie jest naszym moralnym obowiązkiem. To projekt rządowy; komisja rządowa też nie prowadziła analiz - argumentował. Jak poinformował, szacunkowe dane na ten temat mają wszystkie konsulaty objęte działaniem tej ustawy.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz jest przeciwny powołaniu Rady ds. Polaków na Wschodzie, która miałaby rozpatrywać decyzje o odmowie przyznania Karty Polaka bądź jej unieważnieniu. Jak argumentował, mógłby się tym zajmować minister spraw wewnętrznych.
Jacek Dytkowski
"Nasz Dziennik" 2007-09-14

Autor: wa