Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Ikona igłą i nicią pisana"

Treść

To tytuł wystawy z niezwykłymi rosyjskimi ikonami wykonanymi techniką wyszywania. Ekspozycja prezentowana jest do końca wakacji w Muzeum Ikon w Supraślu, które posiada największy w Polsce ich zbiór. "Licewoje szytie" - technika, w której wykonane są ikony prezentowane na wystawie, ma kilkusetletnią tradycję. Jej początki sięgają Starej Rusi. Wówczas wyszywanie ikon nie było tylko uprawianiem pewnej dziedziny sztuki, ale przede wszystkim służyło rozwijaniu duchowości. Najistotniejsze w tej pracy było to, że kunszt, czas i piękno zawarte w wyhaftowanej tkaninie poświęcone były Bożej chwale - służyły wspaniałemu wyposażeniu świątyni, uświetnieniu liturgii, nie były ukierunkowane na uzyskanie korzyści materialnej. Pierwotnie te specyficzne ikony wykonywano jedynie na carskim dworze w pracowniach zwanych "świetlicami". Prowadziły je caryce, księżne i żony bojarów. Skupiały one wokół siebie panny ze szlacheckich rodów, dobrych domów, które kształciły się w artystycznym szyciu -"licewom szytii". Wykonywanie ikon w tej technice wymagało kształcenia się w niej od dzieciństwa, dużego talentu oraz poświęcenia ogromu czasu. Praca nad jedną dużą ikoną angażowała wiele artystek i trwała kilka lat. W ciągu całego twórczego życia mistrzyni z pracowni prowadzonej pod jej nadzorem wychodziło nie więcej niż 20 dużych prac. Nazwa "licewoje szytie" bierze się z ozdabiania tkanin liturgicznych wizerunkami Chrystusa, Matki Bożej i świętych. Do naniesienia rysunku-szkicu na tkaninie mistrzynie zapraszały najznakomitszych artystów, dlatego ikony te zaliczają się do największych dzieł rosyjskiej sztuki. Podczas tworzenia ikon szczególny nacisk kładziono na przedstawienia twarzy - "likow". Wyszywano zawsze na najlepszych i najdroższych tkaninach sprowadzanych z Chin, Iranu, Turcji, a także z Zachodu - z Włoch i Hiszpanii. Szyto nićmi bardzo drogimi, jedwabnymi i złotymi, które miały różne grubości, połysk i skręt. Przy wyszywaniu twarzy używano nici jedwabnych, lekko bądź wcale nieskręconych, których struktura nadawała obliczu blask. Do pokazania zaś właściwości szat używano nici skręconej, matowej, częstokroć również złotej. Dodatkiem chętnie używanym były kamienie szlachetne, perły i drobiny złota. Najpiękniejsze wyszywane ikony są obecnie własnością największych rosyjskich muzeów. Niektóre z nich liczą nawet 600 i więcej lat. Prace prezentowane na wystawie w Supraślu zostały wykonane w Oddziale Licewowo Szytia w Szkole Pisania Ikon przy Moskiewskiej Duchownej Akademii w Siergiejewym Posadzie. Szkoła ta kontynuuje naukę tradycyjnych technologii wyszywania ikon oraz stylów poszczególnych dawnych pracowni. Uczelnia istnieje od roku 1996. Pierwszą studentką na Oddziale Licewowo Szytia była Polka. Na rok przyjmowane są cztery uczennice, a wszystkich studentek jest w tej chwili około dwudziestu. Adam Białous "Nasz Dziennik" 2008-07-28

Autor: wa