Idziemy do Trybunału Konstytucyjnego
Treść
Z Romanem Giertychem, adwokatem Wojciecha Sumlińskiego, rozmawia Joanna Kozłowska Jedno zeznanie Leszka Tobiasza, pułkownika WSI, kierującego samodzielną komórką kontrwywiadu WSI, można uznać za podstawę do sądowego orzeczenia o areszt? Co ciekawe, Tobiasz miał w zwyczaju nagrywać swoich rozmówców dyktafonem lub kamerą video. Ale Sumlińskiego jakoś nie nagrał... - Ja tego nie rozumiem. Dla m nie postanowienie sądu okręgowego jest całkowicie niezrozumiałe, głęboko się z nim nie zgadzam. Opieranie orzeczeń w takich sprawach jak wolność człowieka na podstawie zeznań jednego świadka, który na dodatek należy do środowiska, które ma prawo mieć pretensje czy wątpliwości w odniesieniu do osoby pana Wojciecha Sumlińskiego, jest w moim przekonaniu całkowicie nieuzasadnione. Co będzie Pan teraz robił jako adwokat Sumlińskiego? - W tym tygodniu złożymy wniosek o uchylenie tymczasowego aresztowania oraz przygotowujemy skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego. Dziękuję za rozmowę. "Nasz Dziennik" 2008-08-01
Autor: wa