Huta Warszawa dla Rosjan?

Treść

Rosyjski koncern metalurgiczny Siewierstal przejmie 62-procentowy pakiet akcji włoskiego koncernu metalurgicznego Lucchini. Ostateczne porozumienie w tej sprawie podpisano w środę wieczorem. Sygnatariusze umowy nie ustalili jeszcze statusu należącej dotychczas do włoskiego koncernu Huty Lucchini Warszawa.
Rosjanie przejmą włoską grupę przez objęcie akcji nowej emisji wartości 430 mln euro, a obecni akcjonariusze włoskiej grupy obejmą papiery wartości 20 mln euro. Łączna wartość transakcji wyniesie więc 450 mln euro. Po zamknięciu transakcji rodzina Lucchini będzie kontrolować 29 proc. firmy, a pozostali akcjonariusze - 9 proc. Operacja przejęcia kontroli nad włoską firmą przez Rosjan zakończy się, jak zapowiedziano, za dwa miesiące pod warunkiem, że zawarte porozumienie uzyska aprobatę włoskiego Urzędu Antymonopolowego.
Grupa Lucchini posiada huty i inne zakłady produkcyjne we Włoszech, Francji, Polsce, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Koncern zatrudnia 9700 ludzi. Straty grupy oszacowano niedawno na 256 mln euro. Rosyjski koncern, którego wartość szacuje się na 3 mld USD, zabiegając o zakup grupy Lucchini, proponował, że rozwiąże trapiące ją problemy finansowe. Grupa Lucchini zapewniła ze swej strony, że dzięki kontraktowi firma upora się z zadłużeniem, a to z kolei pozwoli jej umocnić swą pozycję na włoskim rynku hutniczym.
Prasa spekulowała wcześniej, że przedstawicielom rodziny Lucchini Rosjanie pozostawią prawo do tytułu prezesa grupy (obecnie byłby nim Giuseppe Lucchini), zaś dyrektor generalny zostanie mianowany przez Siewierstal, kontrolowany przez 39-letniego Aleksieja Mordaszowa.
Strony transakcji nie zdecydowały, jaką funkcję w grupie po przejęciu przez Rosjan będzie pełniła należąca dotychczas do grupy Lucchini warszawska huta, specjalizująca się w produkcji stali jakościowych i stopowych. Włoski dziennik "Il Sole 24 Ore" napisał, że po zmianie właściciela polska część grupy Lucchini zostanie sprzedana. Według dziennika, interesuje się nią paneuropejski holding Arcelor z siedzibą w Luksemburgu. Koncern ten jest największym producentem stali i wyprzedza swoich japońskich rywali - Nippon Steel i JFE Holdings. W skład holdingu wchodzą m.in. francuski Usinor, ARBED z Luksemburga i hiszpańska Aceralia. Arcelor produkuje rocznie około 45 mln ton stali.
Przejmując kontrolę nad grupą Lucchini, Siewierstal chce wejść na rynek Unii Europejskiej. Jego atutem w walce o światowe rynki jest łatwy dostęp do surowców. Ma on własną spółkę wydobywczą - Siewierstal Surowce, która dostarcza do hut koncernu 67 proc. rudy żelaza i 86 proc. węgla koksującego. Jest to bardzo ważne w sytuacji, kiedy ceny tych surowców podskoczyły od początku 2004 r. o 50-60 proc. Siewierstal dysponuje też tanim gazem i prądem, których ceny w Rosji są dwa, trzy razy niższe niż w Europie Zachodniej. Z tego powodu Siewierstal jest drugim najzyskowniejszym producentem stali w Rosji. W ubiegłym roku miał 3,2 mld USD przychodów ze sprzedaży i 0,6 mld USD zysku netto. Według szacunków, na kontach koncernu może być niemal 2 mld USD wolnych środków.
Wraz z przejęciem włoskiego koncernu Siewierstal będzie wytapiać rocznie 13,5 mln ton stali i stanie się 11., może 12. największą firmą hutniczą świata. Według World Steel Dynamics, firmy analizującej rynek hutniczy, rosyjski koncern, dzięki fuzjom i przejęciom, do 2015 r. może stać się jednym z największych w branży, wytwarzającym niemal 60 mln ton stali rocznie.
KWM

"Nasz Dziennik" 2005-02-11

Autor: ab