Huta Królewska rozmawia
Treść
Ponad 140 osób może stracić pracę w chorzowskiej Hucie Królewskiej. Redukcja zatrudnienia to efekt mniejszego zapotrzebowania na stal. Wczoraj o możliwościach rozwiązania tej sytuacji z pracodawcą rozmawiali przedstawiciele zakładowych związków zawodowych.
Huta Królewska w Chorzowie to zakład zatrudniający blisko 800 osób. Kilka dni temu rozpoczęła się tam procedura zwolnień grupowych. Pracę mogą stracić nawet 142 osoby. - Wszystkie związki zawodowe działające w hucie decyzją pracodawcy były zaskoczone, bo ubiegły rok firma zakończyła wynikiem dodatnim - zaznaczył Jan Zawisło, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Hucie Królewskiej. Tymczasem zarząd huty swoją decyzję o zwolnieniach motywuje spadającym zapotrzebowaniem na stal, koniecznością przeprowadzenia zmian organizacyjnych spowodowanych trudną sytuacją rynkową oraz zmniejszeniem zamówień dla poszczególnych wydziałów, a zwłaszcza dla Walcowni Średnio-Małej. Związkowcy przyznają, że problem istnieje i nie wszystkie walcownie działają z pełną wydajnością, jednak ich zdaniem rozmiary zwolnień są zbyt wielkie. Ponadto związki zawodowe zostały postawione niejako przed faktem dokonanym, gdyż redukcja zatrudnienia została przewidziana już na czerwiec.
Związkowcy powołali zespół roboczy, który stara się znaleźć sposób na zmniejszenie rozmiaru zwolnień. Wczoraj trwały też rozmowy z pracodawcą. Powołany zespół ma także szukać wsparcia osób, dla których utrata pracy stanie się faktem. - Liczymy na Powiatowy Urząd Pracy w Chorzowie i szkolenia zawodowe w takich kierunkach, by pracownicy jak najszybciej zdobyli nowe umiejętności i podjęli pracę - dodał Zawisło.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2005-06-02
Autor: ab