Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Hosp i Svindal

Treść

Dzięki fantastycznemu finiszowi Austriaczka Nicole Hosp zwyciężyła w klasyfikacji alpejskiego Pucharu Świata. Wśród mężczyzn Kryształową Kulę wywalczył Norweg Aksel Lund Svindal.

To był prawdziwy weekend marzeń austriackiej narciarki. W sobotę w szwajcarskim Lenzerheide wygrała slalom. Próby nerwów nie wytrzymała dotychczasowa liderka pucharowej klasyfikacji, jej rodaczka Marlies Schild (notabene wielka specjalistka od... slalomu). Druga po pierwszym przejeździe, w drugim popełniła masę błędów i w efekcie zajęła daleką, 19. pozycję. Dzięki temu Hosp wyprzedziła ją w PŚ! Dodajmy, że naprawdę dobre, 14. miejsce wywalczyła Katarzyna Karasińska.
Wczorajszy slalom gigant miał zatem zadecydować o końcowych rozstrzygnięciach. Hosp nie wypuściła szansy z rąk i w fantastycznym stylu wygrała! Dzięki temu zdobyła Kryształową Kulę, a na dodatek triumfowała w klasyfikacji slalomu giganta.
Emocjonujący był również finał rywalizacji mężczyzn. Dzięki zwycięstwu w sobotnim slalomie gigancie w Lenzerheide liderem PŚ został Svindal. Wyprzedził Austriaka Benjamina Raicha, który nie ukończył zmagań. Wczoraj Raich starał się odrobić stratę, ale by tak się stało, musiały zostać spełnione dwa warunki - Austriak musiał wygrać, a Svindal zająć miejsce poza piętnastką. I Raich wygrał, jednak Norweg znalazł się w piętnastce. Dzięki temu sięgnął po Kryształową Kulę, osiem lat po swym słynnym rodaku Lasse Kjusie.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-03-19

Autor: wa