Historyk za państwowe pieniądze szkaluje Polaków
Treść
Dr Alina Cała, pracownik naukowy Żydowskiego Instytutu Historycznego za niepodważalną uważa tezę, że Polacy jako naród nie zdali egzaminu, a wszystkiemu winien jest przedwojenny polski antysemityzm, którego korzenie tkwią w obozie narodowym i kościele katolickim.
Jeśli fakty mówią inaczej to tym gorzej dla faktów. - Zagłada została sfinansowana z majątków zrabowanych Żydom. Oenerowcy i klerykalni antysemici domagali się tworzenia otoczonych murem gett. Ich życzenia spełnili okupanci – twierdz dr Cała.
Obóz narodowy i kościół katolicki to w mniemaniu dr Całej spiritus movens polskiego antysemityzmu, a rozpowszechnianie antysemityzmu zarzuca nawet „Małemu Dziennikowi” o. Maksymiliana Kolbe. Nie przyjmuje ona do wiadomości sugestii, że to katolicyzm mógł popychać wielu Polaków do ratowania Żydów.
Katolicy nie mogli bronić Żydów, bo polski katolicyzm według dr Całej był i jest powierzchowny, a przykazanie „miłuj bliźniego jak siebie samego" było zwykłym, pustym frazesem. - Do ludzi dużo bardziej przemawiała głoszona z ambony propaganda nienawiści – mówi Cała.
Prowadzący rozmowę Piotr Zychowicz mówi, że wśród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata jest najwięcej Polaków. Dla historyczki to kwestia zwykłej demografii. W Polsce była zagłada, byli Żydzi to jest i najwięcej Sprawiedliwych. W opinii dr Całej nie mamy się czym chwalić jako naród. - Polak, który przed wojną był bombardowany kościelną i endecką agitacją, musiał mieć rozterki czy ratowanie Żydów jest moralne – mówi „Rzeczpospolitej".
Dr Cała nie podejmuje żadnej dyskusji jeśli chodzi o pogromy Żydów. Na argument, że przyczyną wydarzeń z Jedwabnego mogła być kolaboracja sporej części Żydów z władzą sowiecką w latach 1939 – 1941, odpowiada niezmienną melodią, że to także „element antysemickiej agitacji – utożsamianie każdego Żyda z komunizmem”.
Zdaniem dr Aliny Całej aktualne próby stworzenia - przez niemieckie media jak np. tygodnik „Spiegel” - z holocaustu „projektu europejskiego”, nie jest rozmywaniem winy. - To XX-wieczny antysemityzm zdemobilizował okupowane społeczeństwa i spowodował, że nie pomagały żydowskim współobywatelom – uważa dr Cała.
Alina Cała próby polemizowania z tezą, że Polacy są odpowiedzialni za holokaust, ucina stwierdzeniem, że jest to wrażliwość nacjonalistyczna, zaś swoją postawę i lekceważenie faktów historycznych uważa za „wrażliwość na prawdę”.
Alina Cała (ur. 1953) – polska historyk, pracownik naukowy Żydowskiego Instytutu Historycznego, zajmująca się historią antysemityzmu, stereotypami narodowościowymi, ruchami ideologicznymi wśród Żydów i historią Żydów po 1945 roku. Po 1989 działaczka feministyczna, protestująca przeciw zakazowi mordowania dzieci nienarodzonych. W 2006 roku protestowała przeciw postawieniu w Warszawie pomnika Romana Dmowskiego. W 2006 roku kandydowała w wyborach samorządowych do warszawskiej rady miasta z listy partii Zielonych 2004.
MM/MaRo/Rz
Fronda 2009-05-25
Autor: wa
Tagi: alina caly