Historyczny Morgenstern?
Treść
Austriak Thomas Morgenstern już dzisiaj może dołączyć do dwójki skoczków narciarskich, którzy zdołali wygrać sześć kolejnych konkursów skoków zaliczanych do Pucharu Świata. Dotąd wyczyn ten udał się tylko Finom - na listę sław wpisali się Janne Ahonen i Matti Hautamaeki.
Odpowiedź na pytanie, czy Morgenstern podoła wyzwaniu, poznamy już dzisiaj. We wczorajszych treningach 21-letni Austriak pokazał, że formy nie stracił i w seriach treningowych skakał daleko (był pierwszy i trzeci). Wcześniej Austriak zwyciężał w Kuusamo i po dwa razy w Trondheim i Villach. Sześć razy z rzędu triumfowali dotychczas tylko Finowie Janne Ahonen i Matti Hautamaeki w sezonie 2004/2005. Ahonen wygrał wówczas aż dwanaście razy. Serię zwycięstw przerwał mu dopiero Adam Małysz. Potem Ahonen znów wygrywał.
Kiedy Austriacy mają powody do radości, my martwimy się niezbyt dobrą formą polskich skoczków. Według zapewnień Hannu Lepisto, trenera naszej kadry, za dwa lub trzy tygodnie Adam Małysz powinien powrócić do wysokiej formy. Gwarancji jednak nie ma. Póki co Polak nie prezentuje się najlepiej. Dotąd najwyższą zdobyczą Małysza była siódma lokata w Trondheim. Mistrz z Wisły ma problemy z właściwą pozycją najazdową i odbiciem. Niezbyt dobrze wypadają też jego testy fizyczne. Dziś i jutro kolejny sprawdzian Polaków w szwajcarskim Engelbergu - na treningach najlepiej spisywał się Kamil Stoch. O punkty PŚ skoczkowie w Engelbergu walczyć będą dziś i jutro na skoczni HS 137.
MA
"Nasz Dziennik" 2007-12-22
Autor: wa