Hipermarket o głos
Treść
W lubelskiej radzie miasta przepadła uchwała otwierająca drogę do budowy w mieście kolejnego hipermarketu. To porażka prezydenta Adama Wasilewskiego z Platformy Obywatelskiej oraz klubu radnych PO wspieranych przez samorządowców z LiD.
Ostatnia sesja rady miasta miała bardzo burzliwy przebieg. Przybyli na nią przedstawiciele lubelskich środowisk kupieckich i drobnej wytwórczości protestujący przeciwko kolejnemu hipermarketowi w obrębie miasta. "Prezydent nas oszukał", "Prezydencie, wcześniej obiecałeś, teraz nas sprzedałeś" - takie hasła umieścili na transparentach kupcy, którzy zbierają podpisy pod wnioskiem o odwołanie prezydenta. Na sali obrad było też w czwartek kilku mieszkańców dzielnicy Czechów, gdzie miał powstać hipermarket. Oni głośno dopominali się o inwestycję, która w ich mniemaniu przybliży ich - jak to określili - "do cywilizacji".
Hipermarket miałby powstać na terenie dawnego poligonu wojskowego o powierzchni 130 ha, położonego w obrębie granic miasta Lublin, który kielecka spółka Echo Investment kupiła 7 lat temu za stosunkowo niewielką kwotę 12 mln złotych. Choć nabywając Górki Czechowskie, spółka Echo doskonale wiedziała, że z powodu unikalnych wartości ekologicznych teren ten przeznaczony jest w planach zagospodarowania wyłącznie na tereny zielone, po dokonaniu transakcji natychmiast rozpoczęła starania o taką zmianę planu zagospodarowania, aby wybudować tam hipermarket. Ponieważ jak dotąd lubelscy samorządowcy sprzeciwiali się tym zamiarom, olbrzymi teren nieomal w centrum miasta powoli przekształca się w śmietnisko, gdyż spółka Echo Investment nie zamierza go porządkować, dopóki nie uzyska zgody na inwestycje.
W ubiegłym tygodniu prezydent Wasilewski podpisał ze spółką porozumienie określające warunki, jakie Echo Investment musi spełnić, aby uzyskać zgodę na wybudowanie hipermarketu. Główne z nich to przebudowanie w terminie 3 lat jednego z dużych lubelskich skrzyżowań, a także urządzenie ogólnodostępnego miejskiego parku. Inwestycje te oszacowano na 80 mln zł i tyle też ma wynieść kara za niewywiązanie się z umowy.
Przeciwnicy porozumienia wskazywali, że nie zabezpiecza ono interesów miasta i nie daje pełnych gwarancji, że spółka Echo wywiąże się z umowy. Wskazywano również na negatywny wpływ hipermarketów na rozwój miasta, rodzimy handel i drobną wytwórczość.
Przeciwko uchwale o przystąpieniu do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta, umożliwiającej kieleckiej spółce Echo Investment finalizowanie wieloletnich starań o budowę wielkiego hipermarketu na Górkach Czechowskich, głosowali wszyscy radni PiS oraz trzej radni PO. Stało się to mimo dyscypliny klubowej zarządzonej wśród radnych Platformy. Ostatecznie uchwałę odrzucono stosunkiem głosów 16 do 15.
Adam Kruczek, Lublin
"Nasz Dziennik" 2007-12-01
Autor: wa