"Henryk VI na łowach"

Treść

Warszawska Opera Kameralna przygotowuje na jutro premierę opery Karola Kurpińskiego. Jej owacyjnie przyjęta prapremiera miała miejsce 25 stycznia 1972 roku na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi. Pierwsza inscenizacja była dziełem znakomitych artystów: Kazimierza Dejmka, Andrzeja Majewskiego i Zygmunta Latoszewskiego.

Próżno szukać w spisie dzieł Karola Kurpińskiego opery pod takim tytułem. "Henryk VI na łowach" jest bowiem wytworem wyobraźni współczesnych twórców - cenionego muzyka Jerzego Dobrzańskiego i znanego poety Wojciecha Młynarskiego, którzy są autorami wspomnianej opery w jej obecnym kształcie. Inicjatorem całego przedsięwzięcia była dyrekcja łódzkiego Teatru Wielkiego. Dobrzański powiązał w jedną całość muzykę dwóch dzieł Kurpińskiego: "Pałacu Lucypera" i "Jadwigi, królowej Polski", dokonując nowej aranżacji i dopisując stosowne recytatywy, których w oryginale nie było. Młynarski pod tę muzykę podłożył - odpowiednio przerobiony i dostosowany - wierszowany tekst komedii Wojciecha Bogusławskiego z 1792 r. "Henryk VI na łowach".
Skrzące dowcipem i aluzjami libretto Młynarskiego napisane zostało ze znakomitym wyczuciem muzyki i sceny. W ten sposób powstało zupełnie nowe dzieło operowe utrzymane w stylistyce XVIII-wiecznej polszczyzny tak pod względem języka, jak i atmosfery. Łódzka premiera, jak wspomniałem na wstępie, zakończyła się ogromnym sukcesem, a sama opera utrzymała się w repertuarze przez kilkadziesiąt przedstawień. Polskie Nagrania dokonały nawet jej płytowego nagrania, co w owym czasie było wydarzeniem bez precedensu.
Warszawska inscenizacja będzie wspólnym dziełem: Jitki Stokalskiej - reżyseria, i Jana Polewki - scenografia. Przy pulpicie dyrygenckim stanie Tadeusz Karolak. W partii Króla Henryka występować będą na zmianę Jerzy Artysz i Dariusz Górski. Do roli Betsy, córki młynarza, głównej partii kobiecej, przygotowują się również dwie śpiewaczki: Tatiana Hempel i Agnieszka Kozłowska.
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2007-03-15

Autor: wa