Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Hańba lewicy

Treść

Sejmowa Komisja Ustawodawcza głosami posłów lewicy skierowała projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie pod obrady Izby. W myśl antyludzkiego projektu ustawy autorstwa SLD tzw. aborcja byłaby świadczeniem medycznym finansowanym przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a dzieci mogłyby być zabijane w łonach matek przez cały okres przed narodzeniem.
Aby odrzucić projekt przygotowany przez SLD we współpracy z lobby proaborcyjnym, potrzeba było aż trzech piątych głosów posłów z Komisji Ustawodawczej. Jedenaście głosów opozycji nie wystarczyło do przyjęcia zgłoszonego przez poseł Krystynę Grabicką (RKN) wniosku o uznanie projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie za niezgodny z polską Konstytucją. - Nie stawili się niestety wszyscy ludzie opozycji, brakowało dwóch posłów Platformy Obywatelskiej, Samoobrona nie przyszła w ogóle. Wynik jest, jaki jest, trzeba powiedzieć wprost: będziemy na posiedzeniu plenarnym debatować nad zabijaniem dzieci - tak wynik głosowania oceniła poseł Grabicka. - Projekt ten w przeważającej opinii ekspertów łamie polską Konstytucję, która gwarantuje ochronę życia przez państwo polskie od poczęcia. Nawiązuje on do zbrodniczego prawa aborcyjnego, jakie w 1943 r. wprowadził w Polsce okupant - dodała.
O stosunku lewicy do życia poczętego świadczą wypowiedzi poseł Joanny Senyszyn (SLD), która na wczorajszym posiedzeniu reprezentowała wnioskodawców. W skrajnie zideologizowany sposób poseł wskazywała, że obecnie funkcjonująca ustawa o planowaniu rodziny i ochronie płodu ludzkiego godzi rzekomo w konstytucyjne prawa kobiet, gdyż "kobieta w ciąży, a więc kobieta znajdująca się w pewnym stanie fizjologicznym, jest pozbawiana części swych praw obywatelskich". Posłanka nie rozwinęła tej absurdalnej myśli.
- To smutna wiadomość, że Komisja Ustawodawcza uznała, iż projekt ustawy, który wprowadza tzw. aborcję na życzenie, zasługuje w naszym kraju na poważne traktowanie - powiedział nam Mariusz Dzierżawski z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, obecny na posiedzeniu komisji. - Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego prawo, które zezwalałoby kobiecie na zabicie swego poczętego dziecka, jest niezgodne z Konstytucją, gdyż narusza uniwersalne prawo do życia, którego - według TK - nie można racjonować, gdyż dotyczy ono wszystkich - podkreślił. - Mamy nadzieję, że Sejm ten projekt jednak odrzuci - dodał.
Projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie miał być rozpatrywany przez Sejm pod koniec września. Został jednak wycofany z porządku posiedzeń i przekazany ekspertom, którzy mieli ocenić jego zgodność z Konstytucją. Większość z nich - czterech z sześciu - uznała, że projekt jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Dwóch zajęło przeciwne stanowisko, dlatego projekt trafił do Komisji Ustawodawczej.
Beata Andrzejewska

"Nasz Dziennik" 2004-11-19

Autor: kl