Hamas apeluje o dialog
Treść
Przywódca Hamasu Ismail Hanije nieoczekiwanie zaapelował wczoraj na konferencji prasowej w Gazie do społeczności międzynarodowej o nawiązanie "neutralnego" dialogu oraz utrzymanie pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej. Lider Hamasu wystosował swój apel na kilka godzin przed spotkaniem w Londynie tzw. Kwartetu Madryckiego (USA, UE, ONZ i Rosji), który patronuje negocjacjom pokojowym na Bliskim Wschodzie.
Jeszcze w sobotę Hanije odrzucał międzynarodowe apele o rozbrojenie organizacji i wyrzeczenie się przemocy pod groźbą obcięcia pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej. Waszyngton zareagował na takie stanowisko Hamasu - który wygrał wybory do palestyńskiego parlamentu - zapowiedzią "zrewidowania" programów pomocy USA dla Palestyńczyków.
Możliwość cofnięcia pomocy UE (wynoszącej rocznie ok. 600 mln USD) dla Autonomii zasugerowała także przebywająca w Izraelu kanclerz Niemiec Angela Merkel. Podczas wczorajszego spotkania z Ehudem Olmertem, premierem Izraela, Merkel powiedziała m.in., że Niemcy skłonne są rozmawiać z Hamasem jedynie pod warunkiem, że organizacja ta uzna państwo izraelskie i zrezygnuje z przemocy. Opowiadając się jawnie po stronie Izraela, niemiecka kanclerz stwierdziła, że "Iran jest nie tylko zagrożeniem dla Izraela, ale i dla wielu demokratycznych państw na całym świecie".
Angela Merkel z Izraela udała się do Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie rozmawiała z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Protokół jej wizyty nie przewidywał jednak spotkania z przedstawicielami Hamasu.
KWM, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-01-31
Autor: ab