Gwiazdy na Orle
Treść
Dziś na stadionie warszawskiego Orła odbędzie się mityng lekkoatletyczny, jakiego Polska jeszcze nie widziała. Spośród mnóstwa gwiazd najjaśniej świeci ta Asafy Powella, rekordzisty świata w biegu na 100 metrów.
Dla Jamajczyka nie będzie to pierwsza wizyta w naszej stolicy. Genialny sprinter biegał już w Warszawie przed rokiem. Oczywiście wygrał, ale nie udało mu się uzyskać czasu poniżej 10 sekund (tej bariery w Polsce jeszcze nikt nie pokonał). Wówczas jednak przeszkodziła mu fatalna aura, deszcz i przenikliwe zimno. Teraz ma nadzieję, że pogoda będzie lepsza, a to oznacza murowaną niemal pewność świetnego wyniku. Rekordzista świata (9,77 s) granicę 10 sekund powinien pokonać bez problemu. A może postara się o coś więcej?
"Setka" z udziałem Powella będzie najważniejszym wydarzeniem mityngu, ale emocji dostarczą i inni. Tym razem organizatorzy postanowili sprowadzić do Warszawy całą plejadę gwiazd pierwszej wielkości i ta trudna sztuka się im udała. Fantastycznie zapowiada się bieg na 400 m, w którym mistrz świata Amerykanin Jeremy Wariner zmierzy się z dwukrotnym brązowym medalistą z Osaki Markiem Plawgą. Polak ma nadzieję, że świetny i szybki rywal pozwoli mu pobić rekord Polski. Okazję do rewanżu za japońskie mistrzostwa będzie miała inna nasza "brązowa" biegaczka - Anna Jesień. W ostatniej chwili do Warszawy przyjechała bowiem złota medalistka biegu na 400 m ppł Australijka Jana Rawlinson. Ale to nie wszystko. Wyśmienitą obsadę będzie miał konkurs pchnięcia kulą, w którym naprzeciw Tomasza Majewskiego stanie mistrz z Osaki Amerykanin Reese Hoffa.
Mityng Pedro's Cup rozpocznie się o godz. 17.30 konkursem rzutu młotem. Na starcie staną oczywiście dwie nasze największe gwiazdy tej konkurencji: Kamila Skolimowska i Szymon Ziółkowski. Faworytką konkursu skoku o tyczce będzie Monika Pyrek. Mimo zapowiedzi sprzed roku do Polski nie przyjechała rekordzistka i mistrzyni świata Jelena Isinbajewa. Rosjanka jest zmęczona trudami sezonu. Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-09-19
Autor: wa