Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gruzja miała prawo zapobiec secesji

Treść

Prof. dr hab. Artur Nowak-Far, kierownik Katedry Prawa Europejskiego w Kolegium Ekonomiczno-Społecznym Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie:

Taka rezolucja jest zdecydowanie przedwczesna, gdyż sytuacja w tym zakresie nie jest jasna. Natomiast to, co my wiemy, raczej skłania nas do wniosku, że państwo gruzińskie miało prawo zapobiec secesji swoich terytoriów. Natomiast jakimi sposobami Gruzja to robiła, to my jeszcze do końca nie wiemy. Jedno jest pewne - nie uzasadniało to wejścia wojsk rosyjskich do Osetii Południowej, i w tym zakresie zarzutu łamania prawa międzynarodowego w postaci takiej, że to Gruzja zaatakowała cokolwiek, Gruzji czynić nie można. Natomiast zdecydowanie można ten zarzut postawić Rosji.

Tego typu stwierdzenia, jak te zawarte w tym dokumencie, jeżeli padają na forum międzynarodowym, powinny mieć solidne uzasadnienie. To Rosja powinna być na ostrzu krytyki, a nie Gruzja. Natomiast łamanie prawa Rady Europy może się też odbywać na inne sposoby, np. poprzez łamanie praw człowieka. W tej chwili, kiedy z punktu widzenia prawa międzynarodowego toczy się wojna i trwa okupacja Osetii Południowej, to nie wiemy, jak tam sytuacja wyglądała i nadal wygląda.
not. AW
"Nasz Dziennik" 2008-10-02

Autor: wa