Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gotowi do strajku

Treść

Ponad 97 procent załogi biorącej udział w poniedziałkowym referendum poparło gotowość strajkową. Jeśli dziś nie dojdzie do porozumienia stron, 17 grudnia br. w spółce odbędzie się 24-godzinny strajk ostrzegawczy. Dwa dni później może zapaść decyzja o terminie rozpoczęcia strajku generalnego w Kompanii Węglowej.

Z ponad 60 tys. załogi Kompanii Węglowej w referendum uczestniczyło ok. 61 proc. uprawnionych. Ponad 97 proc. głosujących wyraziło gotowość do podjęcia czynnej akcji protestacyjnej w przypadku nieosiągnięcia porozumienia płacowego z zarządem spółki. - Tak wysokie poparcie dla strajku w kopalniach Kompanii Węglowej potwierdza gotowość walki załóg górniczych o podwyżki płac i realizację innych postulatów, które zostały zgłoszone w ramach trwających sporów zbiorowych - ocenił Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ Sierpień '80. Losy protestu nie są jednak przesądzone. Jeszcze dziś w KW mają odbyć się negocjacje. Jeśli one nie przyniosą porozumienia, 17 grudnia na 24 godziny praca kopalń należących do KW zostanie zatrzymana. Decyzja o kolejnych formach protestu ma zostać podjęta 19 grudnia. Wówczas może paść data rozpoczęcia strajku generalnego w KW. - Na obecną chwilę do strajku 17 grudnia na pewno dojdzie - powiedział Dominik Kolorz, szef górniczego NSZZ "Solidarność". Związkowcy chcą, by w tym roku płace w KW wzrosły o 6,9 proc., a tzw. ekwiwalent barbórkowy zwiększył się ze 140 do 500 zł oraz by podwyżka płac w 2008 r. wyniosła 14 procent. Na ten rok zarząd spółki proponuje 4,8 proc. podwyżki i 10 proc. na rok przyszły. - Przedstawiciele KW mówią, że nasze żądania spowodowałyby katastrofę ekonomiczną KW. W naszym przekonaniu jest to absolutna nieprawda - podkreślił Kolorz. Dodał, iż zarząd spółki źle kieruje firmą, czego efektem jest spadek wydobycia, który w tym roku sięga już 4 mln ton. A to ubytek w przychodach KW blisko 1 mld złotych. - Gdyby nasze żądania zostały zrealizowane w 100 proc., kosztowałyby ok. 500 mln zł - dodał Kolorz. Związkowcy podkreślają, że na przyszły rok zarząd KW zakłada, iż struktura przychodów zwiększy się o blisko 600 mln zł. Ich zdaniem, w takiej sytuacji tłumaczenia, że żądania płacowe przewrócą firmę, są nieprawdą.
Oprócz żądań płacowych związkowcy Sierpnia '80 chcą podwyższenia wartości posiłku profilaktycznego do 17 zł dla pracowników dołowych i pracowników przeróbki mechanicznej i wyrównania deputatu węglowego do 8 ton. Chcą też przyjęć nowych pracowników do KW, realizowanych według zapotrzebowań kopalń, a nie według wizji zarządu KW. W opinii Sierpnia '80, przyszłoroczny wskaźnik wynagrodzeń powinien być na poziomie przekraczającym 20 procent.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2007-12-12

Autor: wa