Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gordon Brown zostanie premierem

Treść

Rządząca w Wielkiej Brytanii Partia Pracy wskazała już swego nominata na stanowisko premiera. Zgodnie z oczekiwaniami jest nim minister finansów Gordon Brown. Wszystko wskazuje na to, że jest to realizacja swoistego "układu o nieagresji" między obecnym a przyszłym premierem.

Brytyjski minister finansów Gordon Brown jest jedynym kandydatem rządzącej Partii Pracy na premiera, co oznacza, że 27 czerwca, po ustąpieniu Tony'ego Blaira, automatycznie zostanie szefem rządu. W środę jedyny potencjalny kontrkandydat Browna John McDonnell zrezygnował z ubiegania się o nominację, oświadczając, że jej uzyskanie jest "matematycznie niemożliwe". Kandydata na premiera może wystawić grupa co najmniej 45 posłów partii rządzącej do Izby Gmin. Spośród 353 laburzystów 307 poparło Browna.
Pochodzący z Glasgow w Szkocji 56-letni Brown w młodości pracował jako dziennikarz i wykładowca. Od 1983 r., kiedy po raz pierwszy został wybrany do Izby Gmin, zajmuje się wyłącznie polityką. Według niepotwierdzonych informacji w 1994 r. Brown uzgodnił z Blairem tzw. Pakt Granita - nazwany tak od restauracji Granita w Islington w północnym Londynie. Obecna sukcesja ma być realizacją tego właśnie paktu w zamian za wcześniejsze odstąpienie Browna od konkurowania z Blairem o przywództwo.
Według komentatorów, Brown, choć udzielił poparcia interwencji w Iraku, nie jest aż takim zwolennikiem polityki George'a Busha jak Blair.
Ustępujący premier przebywający wczoraj z pożegnalną wizytą w Waszyngtonie powiedział, że wierzy, iż Wielka Brytania pozostanie "wiernym i nieugiętym" sojusznikiem Stanów Zjednoczonych.
Krzysztof Jasiński
"Nasz Dziennik" 2007-05-18

Autor: wa

Tagi: wielka brytania gordon brown